Trwają intensywne prace Lotosu i PGNiG na koncesji Kamień Pomorski. Koncesja Kamień Pomorski jest jedną z bardziej perspektywicznych w tym rejonie. Obejmuje ponad 200 km kw. Wstępne poszukiwania zaowocowały kilkoma potencjalnymi miejscami, gdzie można będzie wydobywać ropę i gaz ziemny.
Trzeba wykonać odwierty, który pomogą określić zasoby złóż ropy i gazu. Wówczas będzie można ocenić opłacalność ich wydobycia. Jak przewiduje prezes Lotosu Paweł Olechnowicz, w ciągu pięciu lat w Polsce dużo się będzie działo w obszarze wydobycia tych surowców.
- To są dość długoterminowe projekty, ale obiecujące, szczególnie Kamień Pomorski - mówi o współpracy z PGNiG Paweł Olechnowicz. - Analizujemy już bardziej szczegółowo ten projekt, będziemy pewnie przygotowywać się do dokonania odwiertu i potem zobaczymy, jak obiecująca jest koncesja, zasoby, czy jest ekonomicznie uzasadnione, żeby inwestować więcej i wydobywać. W tym kierunku zmierzamy.
Koncesja Kamień Pomorski jest jedną z bardziej perspektywicznych w tym rejonie. Obejmuje ponad 200 km kw. Wstępne poszukiwania zaowocowały kilkoma potencjalnymi miejscami, gdzie można będzie wydobywać ropę i gaz ziemny. Prezes Lotosu mówi, że w ciągu następnych kilku lat w sferze projektów realizowanych z PGNiG "będą się działy ciekawe rzeczy". Zapytany o szczegóły, odpowiada, że na to jeszcze za wcześnie.
- Będziemy mówić konkretnie, jak będziemy już pewni. Tych złóż jest sporo. My analizujemy te licencje pod kątem występowania tam ropy naftowej. Natomiast wiadomo, że węglowodory, ropa i gaz, występują razem. W zależności od tego, jak zdefiniują się zasoby i atrakcyjność ekonomiczna tych zasobów, tak będziemy je realizować - wyjaśnia Olechnowicz. - Jeżeli okaże się, że na złożu, które analizujemy, jest więcej gazu - będziemy wydobywać gaz. Mamy kompetencje my, PGNiG ma bardzo dobre kompetencje. Potrafimy wspólnie wiele ciekawych rzeczy zrobić.
Zgodnie z zawartą w sierpniu br. umową PGNiG jest właścicielem 51 proc. koncesji, a Lotos Petrobaltic - 49 proc. Harmonogram działań na koncesji Kamień Pomorski zakłada m.in. analizę dotychczasowych zdjęć sejsmicznych tego terenu oraz rozpoczęcie prac nad przygotowaniem nowej analizy sejsmicznej. Tegoroczny budżet to kilkanaście milionów złotych. Ale projekt zakrojony jest na kilka lat.
- Muszą być dokonane odwierty i musi być rzeczywiste potwierdzenie tych zasobów i możliwości wydobycia. Wtedy dopiero analizuje się projekt pod kątem jego ekonomii i inwestuje duże pieniądze - mówi Olechnowicz. - Trochę to jeszcze potrwa. Rozpoczęliśmy cały zespół działań na różnych koncesjach z PGNiG. Pewnie w ciągu pięciu lat będzie polski rynek w obszarze wydobycia i ropy i gazu ciekawiej wyglądał.
Współpraca Lotosu z PGNiG nie kończy się na Kamieniu Pomorskim. We wrześniu 2012 r. spółki zawarły porozumienie o współpracy w zakresie poszukiwań i wydobycia gazu ziemnego oraz ropy naftowej. Spośród siedmiu koncesji jako przyszłościowe wytypowano cztery obszary położone w województwach zachodniopomorskim i pomorskim.
- Naszym założeniem jest zacieśnienie współpracy i tak jest na poziomie zarządów, na poziomie ludzi współpracujących, i z PGNiG, i z Lotosu - zapewnia Olechnowicz. - Sądzę, że jeszcze w tym roku może być jedna ciekawa informacja, a na pewno w przyszłym będziemy mieli odpowiedź na pytanie, na jakich innych projektach można określić atrakcyjność złóż i będziemy mogli podjąć już konkretniejsze działania.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.