Notowania na Wall Street zakończyły się spadkami trzeci dzień z kolei. Wśród inwestorów rosną obawy, że jest coraz bliżej do rozpoczęcia ograniczania luzowania ilościowego.
Na zamknięciu w USA Dow Jones Industrial spadł o 0,31 proc., do 15.470,67 pkt.
Nasdaq Comp. spadł o 0,32 proc., do 3.654,01 pkt.
S&P 500 spadł o 0,38 proc. do 1.690,91 pkt
- Przy obecnych poziomach i zważywszy na to, jak szybko S&P 500 pokonał ostatnie 100 pkt, inwestorzy szukają okazji, by zrealizować zyski - powiedział Chris Bouffard z The Mutual Fund Store. - Generalnie sygnały z gospodarki są ciągle relatywnie dobre, a wyniki spółek stabilne. Zakładałbym, że Fed poczeka z ograniczaniem programu do końca roku - dodał.
We wtorek główne indeksy notowały spadki po wypowiedziach przedstawicieli Fedu, którzy zasugerowali, że program skupu aktywów może być ograniczony już we wrześniu.
Dennis Lockhart, prezes oddziału Fed w Atlancie, powiedział, że bank centralny może rozpocząć ograniczanie programu skupu obligacji już we wrześniu, choć możliwe jest to w każdym momencie przed końcem roku.
W podobnym tonie wypowiedział się potem także Charles Evans, prezes Fed w Chicago, który uważany jest za gołębia.
Z kolei w środę Sandra Pianalto, szef Fedu w Cleveland, powiedziała, że QE3 może być ograniczone, gdy sytuacja na rynku pracy będzie się poprawiać tak jak do tej pory. Nie odniosła się do żadnych ram czasowych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.