W lipcu zarejestrowano 26 tys. 581 nowych aut osobowych i dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, o 17,67 proc. więcej niż przed rokiem i o 3,15 proc. mniej, niż przed miesiącem - podał instytut Samar na podstawie danych Centralnej Ewidencji Pojazdów.
Od początku roku zarejestrowano w Polsce 195 tys. 410 samochodów osobowych i dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, czyli o 1,37 proc. więcej w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku.
Samar podaje, że ponad 87 proc. spośród sprzedanych samochodów to auta osobowe.
"Czy zatem obserwowany wzrost liczby rejestracji oznacza, że polski rynek wkroczył na ścieżkę wzrostu i pozostanie na niej już dłużej? Niestety, nic na to nie wskazuje. Na optymizm jest jeszcze za wcześnie, gdyż cieniem na tych optymistycznych danych kładą się dwa czynniki: zjawisko rejestrowania przez dealerów aut "na siebie" oraz przybierający na sile reeksport samochodów, z których część rejestrowana jest tymczasowo na terenie Polski, a następnie sprzedawana za granicę." - napisano w raporcie.
"Reeksportowi sprzyja słaby złoty. IBRM Samar szacuje, że skala tego zjawiska w tym roku może przekraczać poziom 10 proc. Reeksport, co prawda poprawia statystyki sprzedaży poszczególnych marek, ale nie wpływa, szczególnie w dłuższym okresie, na ożywienie polskiego rynku" - dodano.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
