Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła nieduże spadki głównych indeksów. Inwestorzy wstrzymują się z zakupami w oczekiwaniu na posiedzenie Rezerwy Federalnej i publikację istotnych danych makro w kolejnych dniach.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 36,86 pkt. (0,24 proc.) do 15.521,97 pkt.
S&P 500 stracił 6,32 pkt. (0,37 proc.) do 1.685,33 pkt.
Nasdaq Composite obniżył się o 14,02 pkt. (0,39 proc.) do 3.599,14 pkt.
S&P jest ciągle na dobrej drodze do osiągnięcia największego miesięcznego wzrostu od października 2011 roku.
Uwaga inwestorów skupiona będzie w najbliższych dniach na posiedzeniu Rezerwy Federalnej, które rozpoczyna się we wtorek.
"Jest obawa, że cokolwiek Fed powie lub zrobi, spotka się to z dramatyczną reakcją rynku, podobnie jak to było w czerwcu" - powiedział Stephen Massocca z Wedbush Equity Management LLC.
W środę Fed przedstawi decyzję dotyczącą polityki monetarnej, a w czwartek zrobią to Bank Anglii oraz Europejski Bank Centralny.
"Nasz scenariusz bazowy zakłada brak zmian na każdym z tych posiedzeń, ryzyko jakiegoś nieoczekiwanego ruchu ze strony banków centralnych na pewno jednak wzrosło, szczególnie w przypadku Fed i BoE" - napisano w raporcie JPMorgana.
"The Wall Street Journal" napisał w piątek, że Fed może wprowadzić zmiany w swoich prognozach stóp proc., co miałoby za zadanie utwierdzenie rynków w przekonaniu, że stopy proc. pozostaną bez zmian na obecnych poziomach przez długi czas, nawet po tym jak Fed rozpocznie wygaszanie programu skupu obligacji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.