Ceny gazu w Wielkiej Brytanii w 2020 r. mogą spaść od kilkunastu do blisko 30 proc., w zależności od dalszego scenariusza rozwoju sektora gazu z łupków - uważają autorzy raportu przygotowanego na zlecenie rządowego Departamentu ds. Energii i Zmian Klimatu.
Raport, przygotowany przez firmę Navigant Consulting, przedstawia trzy scenariusze dalszych zmian cen gazu na brytyjskim rynku. W prognozie uznawanej za najbardziej prawdopodobną, zakładającej ograniczone wydobycie gazu łupkowego w Wielkiej Brytanii i innych krajach europejskich, firma zakłada spadek cen gazu o 12 proc. w perspektywie 2020 roku.
Głównymi czynnikami mającymi wpływ na spadki cen gazu mają być: spadające ceny ropy naftowej oraz rosnące wydobycie gazu w USA i towarzyszący mu wzrost eksportu tego surowca. Według autorów raportu czynniki te oddziaływać będą pozytywnie także w roku 2030, kiedy to ceny gazu wciąż mają być niższe od aktualnych.
Scenariusz optymistyczny, zakładający znaczące wolumeny wydobycia gazu łupkowego w Europie, przewiduje spadki cen gazu na brytyjskim rynku aż o 27 proc.
Tylko tzw. scenariusz pesymistyczny, według którego wydobycie gazu ze złóż łupkowych w Europie będzie marginalne i towarzyszyć mu będzie spadające wydobycie gazu w USA, zakłada wzrost cen gazu w perspektywie 2030 roku. Może on sięgnąć 16 proc.
Wyniki raportu są o tyle interesujące, że we wcześniejszych wypowiedziach nawet szef Departamentu ds. Energii i Zmian Klimatu (DECC) Edward Davey przyznawał, że wydobycie gazu łupkowego najprawdopodobniej nie przyczyni się do spadku cen gazu w Wielkiej Brytanii. Podobnego zdania była także większość fachowców z tej branży.
Z opublikowanego niedawno raportu British Geological Survey wynika, że tylko w północnej części Anglii, na obszarze Basenu Bowland, mogą znajdować się zasoby gazu z łupków, pozwalające całkowicie zaspokoić brytyjski popyt przez blisko 40 lat.
Kluczowym znakiem zapytania pozostaje jednak kwestia wielkości zasobów wydobywalnych. Problemu tego nie rozwiązuje raport brytyjskiej służby geologicznej, która przyznaje, że do oszacowania wielkości tych zasobów konieczne jest wykonanie wielu odwiertów poszukiwawczych; do tej pory w Wielkiej Brytanii wykonano ich zaledwie kilka.
W ostatnich wypowiedziach za dalszymi poszukiwaniami gazu z łupków opowiedział się premier David Cameron, według którego Wielka Brytania i Europa mają szansę powtórzyć amerykański sukces łupkowy. "USA są już niemal samowystarczalne pod względem gazu. Do tego ceny gazu są tam niemal o połowę niższe niż nasze. Trzeba jednak zauważyć, że podczas gdy w USA wierci się rocznie 10 tys. odwiertów, to w całej Europie do tej pory wykonano ich około 100. Mamy więc wiele do nadrobienia i stąd wsparcie rządowe dla tego sektora" - mówił Cameron.
Departament ds. Energii nie zamierza jednak zmieniać swojego oficjalnego stanowiska. Według rzecznika departamentu, cytowanego przez dziennik "The Telegraph", ostateczne prognozy DECC powstają w oparciu nie o jedno, ale o wiele różnych źródeł; większość z nich mówi o tym, że ceny gazu utrzymają tendencję wzrostową w najbliższych latach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.