Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki EuRoPol Gaz, będącej właścicielem polskiego odcinka gazociągu jamalskiego, wznowi obrady 19 lipca. Udziałowcy zajmą się wtedy m.in podziałem zysku.
Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do spółki, udziałowcy EuRoPol Gazu otworzyli Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, a następnie podjęli decyzję o jego przerwaniu do 19 lipca. WZA zebrało się po to, by zatwierdzić bilans spółki za 2012 rok i zdecydować o podziale zysku a także, by udzielić - bądź też nie - skwitowania członkom zarządu.
Głównym źródłem przychodów EuRoPol Gazu są wpływy z opłat za przesyłanie gazu rurociągiem jamalskim. Ponoszą je główni udziałowcy spółki - Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, które z Jamału rocznie odbiera ok. 3 mld m sześc. rosyjskiego gazu, oraz Gazprom, który tym gazociągiem przesyła swój surowiec tranzytem przez Polskę do Niemiec (ok. 27 mld m sześc. rocznie).
Władze EuRopol Gazu nie ujawniają, jaki zysk osiągnęła spółka w 2012 roku. - Na pewno jest to kwota znacznie wyższa od tej, ustalonej w polsko-rosyjskej umowie gazowej z 2010 r., czyli przekracza 21 mln zł - powiedziało PAP źródło zbliżone do spółki.
W umowie z 2010 r., jaką podpisali ówcześni wicepremierzy Waldemar Pawlak i Igor Sieczin znalazł się zapis, iż EuRopol Gaz ma nie przynosić strat, ale jednocześnie tak kalkulować taryfy za przesył gazu rurociągiem jamalskim, by tzw. "docelowa wielkość corocznego zysku netto EuRoPol Gazu" była na poziomie 21 mln zł, waloryzowanym o wskaźnik inflacji w kolejnych latach.
W czteroosobowym zarządzie spółki po dwóch przedstawicieli ma PGNiG i Gazprom. Prezesem EuRoPol Gazu jest Mirosław Dobrut, który który w kwietniu podpisał z prezesem Gazpromu Aleksiejem Millerem memorandum dotyczące oceny na etapie przedinwestycyjnym możliwości budowy nowego gazociągu z Białorusi przez Polskę na Słowację.
O podpisaniu tego dokumentu nie wiedział premier Donald Tusk. Na jego polecenie minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz sporządził raport na temat sposobu komunikacji i przepływu informacji pomiędzy spółkami Skarbu Państwa i poszczególnymi resortami w sprawie memorandum EuRoPol Gazu i Gazpromu. W efekcie premier odwołał ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego, natomiast Rada Nadzorcza PGNiG odwołała prezes Grażynę Piotrowską-Oliwę oraz wiceprezesa Radosława Dudzińskiego.
PGNiG i Gazprom mają po 48 proc. udziałów w EuRoPol Gazie, a pozostałe 4 proc. należy do spółki GasTrading.
Obrady WZA poprzedziło we wtorek posiedzenie Rady Nadzorczej EuRoPol Gazu, w której po raz pierwszy uczestniczył jako przedstawiciel PGNiG Jerzy Kurella. Dzień wcześniej Rada Nadzorcza PGNiG zatwierdziła jego kandydaturę do RN EuRoPol Gazu, Kurella został jej wiceprzewodniczącym. Zastąpił dyrektora Roberta Kwiatkowskiego z Departamentu Majątku i Administracji MSP. Obecnie więc w 9-osobowej radzie tej spółki PGNiG ma czterech przedstawicieli - to trzej członkowie zarządu (Kurella, Jacek Murawski i Mirosław Szkaluba) oraz Sławomir Hinc, kierujący PGNiG Norway.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.