Wtorkowa sesja (21 maja) na Wall Street przyniosła niewielkie wzrosty głównych indeksów po wypowiedziach przedstawicieli Fed sugerujących, że obecny program skupu aktywów powinien trwać. Rynki czekają wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej, Bena Bernanke'a.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,34 proc., do 15.387,58 pkt.
Nasdaq zyskał 0,16 proc. i wyniósł 3.502,12 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,17 proc., do 1.669,16 pkt.
Od kilku tygodni rynki spekulują na temat ograniczenia skupu aktywów przez amerykański bank centralny. Prezes oddziału Fedu z Chicago Charles Evans ocenił we wtorek, że skala realizowanego przez Fed programu stymulacyjnego jest odpowiednia i wsparcie to powinno umożliwić przyspieszenie wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych.
- Amerykańska gospodarka radzi sobie obecnie całkiem nieźle, widoczna jest poprawa na rynku pracy, rynku nieruchomości, poprawia się kondycja konsumentów - powiedział Evans.
Prezes oddziału Fed z St. Louis James Bullard powiedział z kolei, że USA powinny kontynuować obecny program luzowania ilościowego, dopasowując tempo zakupów do kondycji gospodarki i poziomu inflacji.
Wypowiedział się również szef oddziału Fed z Nowego Jorku William Dudley, który ocenił, że bank centralny powinien być gotowy na zmianę tempa skupu aktywów.
- Uważam, że powinniśmy być gotowi na dostosowanie skali zakupów do poziomu potrzebnego, by zaszła znacząca poprawa perspektyw dla rynku pracy w kontekście stabilizacji cen.
W ubiegłym tygodniu w jastrzębim tonie wypowiedziało się kilku innych amerykańskich bankierów centralnych. Gotowość do ograniczenia skali wsparcia monetarnego sugerowali szef oddziału Rezerwy Federalnej z San Francisco John Williams oraz Charles Plosser, przewodniczący oddziału Fedu z Filadelfii. Plosser ocenił, że Rezerwa Federalna powinna rozpocząć ograniczanie skali skupu aktywów z rynku już na kolejnym posiedzeniu, zaplanowanym na 18-19 czerwca.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.