W lipcu 2015 r. powinna być gotowa nowoczesna hala widowiskowo-sportowa Podium w Gliwicach. Wartą 321,4 mln zł umowę na jej budowę władze miasta podpisały w piątek (5 kwietnia) z firmą Mirbud ze Skierniewic. Ma to być jeden z największych takich obiektów w Polsce.
Przygotowywany od kilku lat projekt budowy hali wzbudzał kontrowersje; zastrzeżenia zgłaszała m.in. Komisja Europejska, co w konsekwencji postawiło pod znakiem zapytania unijne dofinansowanie dla tej inwestycji. Jeżeli ostatecznie projekt nie dostanie dotacji z UE, samorząd ma sfinansować go m.in. z kredytów i środków własnych.
- Mam nadzieję, że budowa przebiegnie łatwiej niż przygotowania do niej. Podium jest bardzo potrzebne Gliwicom i Śląskowi. Od dzisiaj możemy odliczać dni do chwili, w której wszyscy zobaczymy, jak bardzo hala zmieni nie tylko nasze miasto, ale również cały region - mówił podczas piątkowej uroczystości prezydent miasta Zygmunt Frankiewicz.
Według tamtejszego samorządu hala da nowe miejsca pracy, szansę na międzynarodową promocję miasta i regionu oraz korzystnie wpłynie na lokalną koniunkturę.
- Podium wzmocni wizerunek Gliwic jako miasta nowoczesnego, realizującego ambitne projekty i zapewniającego ofertę kulturalną i sportową na światowym poziomie - ocenił Frankiewicz.
Obiekt będzie miał 69,3 tys. m kw. powierzchni całkowitej i 56,3 m kw. użytkowej. Prócz głównej hali widowiskowo-sportowej znajdą się w nim m.in. hala treningowa, centrum SPA. Powstanie też zewnętrzny dwupoziomowy garaż. Widownia głównej hali ma liczyć ponad 13,7 tys. miejsc, a treningowej niespełna 1,2 tys. Płyta głównej hali dodatkowo pomieści nawet 2,9 tys. widzów.
W Podium będzie można organizować zawody rangi międzynarodowej m.in. w hokeju, lekkoatletyce, tenisie, siatkówce, koszykówce, piłce ręcznej, halowej piłce nożnej czy boksie. Obiekt będzie przystosowany do imprez wystawienniczych i targowych, wydarzeń estradowych oraz komercyjnej rekreacji sportowej.
Jednym z atutów hali ma być jej położenie - w miejscu dawnego stadionu XX-lecia, w pobliżu węzła autostrad A4 i A1, w bezpośredniej bliskości miejskiej obwodnicy oraz zjazdu z powstającego gliwickiego odcinka Drogowej Trasy Średnicowej.
Skala przedsięwzięcia i kwestia jego zasadności stały się przyczyną zamieszania dotyczącego unijnego dofinansowania inwestycji. Pod koniec ub. roku zarząd woj. śląskiego ogłosił rozwiązanie umowy o dofinansowanie. Samorząd Gliwic uważa jednak, że umowa nadal obowiązuje.
W 2006 r. budowa Podium trafiła do Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) Woj. Śląskiego 2007-2013 - z dofinansowaniem 141 mln zł. Ponieważ szacowany koszt przekraczał 50 mln euro, projekt podlegał zaopiniowaniu przez Komisję Europejską. Ta odniosła się do niego negatywnie.
Po próbie ratowania przedsięwzięcia marszałek zdecydował o wycofaniu hali z RPO. Ponieważ miasto nie zgodziło się na rozwiązanie umowy za porozumieniem, 21 grudnia ub. roku zarząd województwa podjął uchwałę o wypowiedzeniu umowy na podstawie punktu przewidującego taką możliwość, jeżeli beneficjent środków "nie rozpoczął realizacji projektu w terminie trzech miesięcy od ustalonego (...) dnia (...) z przyczyn przez siebie zawinionych".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.