Koparka KWK 1500.1 w czwartek (14 marca) została oficjalnie przyjęta do parku maszynowego kopalni węgla brunatnego Turów. W czasie uroczystości, która odbyła się na placu montażowym, sąsiadującym z eksploatowanymi odkrywkami, nie zabrakło symbolicznego chrztu maszyny, a także pokazowego rozruchu.
W przekazaniu koparki wzięło udział kilkadziesiąt osób. Wśród nich obecni byli Stanisław Żuk, dyrektor kopalni Turów oraz Krzysztof Huzar, prezes Kopex-Famago, które wraz ze spółką Poltegor Projekt stworzyło konsorcjum odpowiedzialne za powstanie maszyny.
Co ciekawe historia powstania koparki KWK 1500.1 sięga roku 2008, a dokładnie dnia 25 marca. Wtedy doszło do poważnej awarii koparki KWK 1400 (numer zakładowy K 5). Skala uszkodzeń byłą tak wielka, że niemożliwa była naprawa maszyny. Specjalny zespół, powołany przez dyrektora kopalni, zasugerował, że konieczna jest budowa nowej koparki z wykorzystaniem elementów pochodzących z podwozia uszkodzonej maszyny. To właśnie na nieznacznej ilości tych podzespołów porusza się KWK 1500.1, która po kilku latach prac konstrukcyjnych mogła w końcu trafić do kopalni Turów.
Historię tę mogli również usłyszeć goście zaproszeni na czwartkową prezentację. Po jej przedstawieniu odbył się chrzest maszyny. Ojcem chrzestnym nowej koparki, która została oznaczona symbolem K 18, został Stanisław Żuk.
- Jesteś dumą i chwałą polskich inżynierów, techników, konstruktorów. Pracuj efektywnie, bezpiecznie. Pracuj na chwałę Turowa, Polskiej Grupy Energetycznej i górnictwa węgla brunatnego - powiedział dyrektor kopalni Turów na kilka sekund przed rozbiciem butelki szampana o koło czerpakowe koparki.
Korzystając z okazji Stanisław Żuk przedstawił potencjał maszynowy kopalni. Zaznaczył również, że miał okazję pracować fizycznie na poprzedniczce koparki KWK 1500.1, która w 2008 r. uległa awarii.
W czasie uroczystości przekazania maszyny głos zabrał także Krzysztof Huzar, prezes Kopex-Famago.
- W sierpniu 2010 roku zaczęliśmy realizację tego projektu. Jak widać te prace trwały ponad dwa lata. Z mojej strony życzę, by K 18 pracowała efektywnie, wydajnie i bezpiecznie. Jako Grupa Kopex dostarczamy maszyny na cały świat, nie tylko dla górnictwa odkrywkowego, najlepszą reklamą jest to, że działają i sprawdzają się w akcji. Tego samego życzę tutaj, w Turowie - powiedział prezes Huzar.
Po części oficjalnej koparka KWK 1500.1 pokazała się w ruchu. 1900 ton, które zaczyna pracować, może zrobić niemałe wrażenie. Aby uzmysłowić jak potężna jest to masa można zaznaczyć, że lokomotywa elektryczna ET-22 używana na polskich torach do przewozu pasażerskiego, a także towarowego, waży "tylko" 120 ton.
Ponadto wysokość koparki w najwyższym punkcie wynosi 40 m, a rozpiętość od koła czerpakowego to taśmy zrzutowej to 84 m. Całkowita moc "kopareczki" jak pieszczotliwie nazwał KWK 1500.1 dyrektor Żuk to 2,5 MW, które już niedługo sprawdzi się w boju na terenie kopalni Turów.
W galerii: Przekazanie koparki KWK 1500.1 do kopalni Turów. Bogatynia, 14 marca 2013 r. (zdjęcia: Maciej Dorosiński - portal górniczy nettg.pl)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.