Wzrost wyceny KGHM, umocnienie pozycji spółki w świecie i zwiększenie bezpieczeństwa surowcowego kraju - to według prezesa KGHM najważniejsze efekty przejęcia rok temu kanadyjskiej firmy górniczej Quadra FNX.
Spółka, która po przejęciu zmieniła nazwę na KGHM International, koncentruje się na kluczowym projekcie Sierra Gorda. Uruchomienie wydobycia w tej chilijskiego kopalni ruszy w I połowie przyszłego roku.
KGHM Polska Miedź SA złożyła ofertę przyjaznego przejęcia Quadra FNX w grudniu 2011 roku, a już w lutym 2012 roku walne zgromadzenie akcjonariuszy Quadry wyraziło zgodę na tę transakcję. Ostatecznie, po uzyskaniu niezbędnych pozwoleń władz kanadyjskich, transakcję sfinalizowano 5 marca. Jej wartość wyniosła 2,9 mld dolarów kanadyjskich (9,1 mld zł).
- Od momentu przejęcia Quadry wycena KGHM jest zdecydowanie wyższa. Około 40 proc. stanowi była Quadra FNX, dzisiaj KGHM International, a więc w wymiarze dla akcjonariuszy to jak najbardziej trafiona inwestycja - podkreśla prezes zarządu KGHM Polska Miedź, Herbert Wirth.
Przełomowy dla spółki będzie przyszły rok, gdy rozpocznie się wydobycie ze złoża Sierra Gorda. Pod względem wielkości udokumentowanych zasobów miedzi, to siódme co wielkości złoże na świecie i jednocześnie jeden z największych projektów górniczych. Roczna produkcja miedzi w Sierra Gorda wyniesie ponad 200 tys. ton miedzi.
Uruchomienie chilijskiego złoża pozwoli KGHM obniżyć koszty wydobycia miedzi. Będą się wahały między 1,5 a 2,2 tys. dolarów za tonę. Dziś cena wydobycia tony surowca w Polsce to ok. 5 tys. dolarów za tonę. Powód? Sierra Gorda będzie kopalnią odkrywkową, miedź z polskich złóż jest wydobywana z coraz głębszych pokładów - ponad 1200 m.
Inwestycja w Chile oznacza więc większe bezpieczeństwo surowcowe i dostęp do złóż wielu cennych metali.
- Przede wszystkim KGHM zwiększył swój wolumen miedziowy, bo w tej chwili jesteśmy na czwartym miejscu w świecie pod względem wielkości posiadanych zasobów. Nowym produktem będzie molibden, którego nie mieliśmy w naszych zasobach, również ren oraz metale szlachetne - platyna, pallad, złoto i parę jeszcze innych metali, które KGHM miał, ale w mniejszej ilości - wymienia Herbert Wirth.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.