Sesja na Wall Street w czwartek (28 lutego) zakończyła się minimalnymi spadkami głównych indeksów, po tym jak inwestorzy poznali gorsze od oczekiwań dane o PKB USA w IV kwartale. Nastroje poprawił nieco wyższy od konsensusu spadek liczby bezrobotnych.
Przez większość dnia indeksy lekko rosły, trzeci dzień z rzędu, choć analitycy wskazywali na niskie obroty na rynku.
DJI był blisko rekordowego poziomu zamknięcia ustanowionego w październiku 2007 roku. Indeks zamknął się wtedy na poziomie 14.164,53 pkt. Maksimum intraday dla DJI to 14.198,10 pkt.
Końcówka notowań była jednak nieco słabsza. Ostatecznie notowania zakończyły się na minimalnych minusach.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,15 proc., do 14.054,64 pkt.
Nasdaq stracił 0,07 proc. i wyniósł 3.160,19 pkt.
Indeks S&P 500 spadł o 0,09 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.514,68 pkt.
Produkt Krajowy Brutto USA wzrósł w IV kwartale 2012 roku o 0,1 proc. w ujęciu zanualizowanym kdk - podał Departament Handlu USA w drugim wyliczeniu. Analitycy spodziewali się wzrostu PKB w IV kwartale 2012 roku o 0,5 proc. W pierwszym wyliczeniu podano, że PKB USA w IV kwartale 2012 roku spadł o 0,1 proc. w ujęciu zanualizowanym kdk.
- Nie było wielkiej niespodzianki - skomentował odczyt PKB USA E. William Stone, główny strateg inwestycyjny z PNC Wealth Management w Filadelfii. - Dane ekonomiczne wskazują, że tempo odbicia w gospodarce wciąż jest powolne. Widoczne są jednak oznaki tego, że jest ono trwałe.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.