General Motors Manufacturing Poland, znany bardziej, jako gliwickie zakłady Opla, rozpoczyna od czwartku 28 lutego produkcję nowego samochodu osobowego - czteroosobowego kabrioletu Opel Cascada.
Auto po raz pierwszy zaprezentowano w 2012 r. Będzie ono produkowane wyłącznie w Gliwicach. W sprzedaży ma pojawić się błyskawicznie - już w marcu. Cascada po raz pierwszy zostanie zaprezentowana podczas autosalonu w Genewie (7-17 marca 2013 r.). W czwartek, 28 lutego w gliwickim zakladzie odbyła się jednak jego huczna premiera. Obecny był na niej m.in. wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński.
W stylistyce Cascady widać inspiracje z Astry, co eksperci określają, jako duży plus. A wielu z nich uważa, że jest to Astra IV w wersji cabrio. Pojazd ma 4,7 m długości. Jego miękki dach, który można rozłożyć (lub złożyć) w 17 sekund.
"Dzięki zastosowaniu wielu dodatkowych technologii i funkcji podkreślono niezwykły kunszt wykonania nowego Opla. Wystarczy dotknąć przycisk, by szybko i płynnie otworzyć luksusowy miękki dach, nawet gdy samochód porusza się z prędkością do 50 km/h" - informuje koncern.
Na rynku niemieckim ceny Opla Cascady mają zaczynać się od ok. 26 tys. euro. Poza Niemcami auto będzie sprzedawane przede wszystkim w Włoszech, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii.
W rozpoczęcie produkcji nowego modelu włożono ok. 60 mln euro. Nie zwiększono z tego tytułu zatrudnienia. Docelowo produkcja roczna kabrioletu ma sięgnąć 10 tys. sztuk. Jest uzależniona od tego, jak przyjmie go tradycyjnych rynek tego rodzaju wozów. Opel Cascada jest aktualnie piątym modelem Opla produkowanym w Gliwicach (Astra III Sedan, Astra IV, Astra GTC, Astra IV NB). Zdolności General Motors Manufacturing Poland w Gliwicach określa się na nieco ponad 200 tys. samochodów rocznie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.