Niewiele ponad 40 proc. małych i średnich firm z Zagłębia Dąbrowskiego uważa, że w regionie są korzystne warunki dla rozwoju tego sektora gospodarki. Ale dwie trzecie takich firm optymistycznie patrzy w przyszłość, oceniając swą sytuację finansową jako dobrą.
Nastroje wśród przedsiębiorców z firm o profilu technologicznym były przedmiotem badania przeprowadzonego na próbie tysiąca mikro, małych i średnich przedsiębiorstw oraz 55 jednostek oświatowych z Zagłębia Dąbrowskiego. We wtorek (29 stycznia) w Sosnowcu podsumowano wyniki badań. Ich głównym celem było rozpoznanie kondycji i potrzeb sektora małych i średnich firm w kontekście rynku pracy.
- Badania były przeprowadzane od marca do września ubiegłego roku, natomiast realizacja projektu trwa od grudnia 2011 do lutego 2013, w zmieniającej się gospodarce. Dzięki temu wiarygodność danych uzyskanych w trakcie realizacji projektu jest bardzo wysoka - ocenił prezes uczestniczącej w projekcie, obok sosnowieckiej Agencji Rozwoju Lokalnego, firmy Ottima-Plus Adam Jabłoński.
Do badania zaproszono firmy o profilu technologicznym z Zagłębia Dąbrowskiego. Najwięcej było firm z Sosnowca. Ponadto badano firmy z powiatów będzińskiego i zawierciańskiego, a także z Jaworzna i Dąbrowy Górniczej.
Mniej niż połowa, bo 41 proc. przebadanych przedsiębiorców uznało, że w Zagłębiu Dąbrowskim są korzystne warunki dla rozwoju małych i średnich firm. Ankietowani wskazywali, że na rynku pracy w tym regionie brakuje specjalistów i wsparcia samorządu.
Największe potrzeby zadeklarowali przedsiębiorcy z powiatu będzińskiego, gdzie narzekano na brak przestrzeni biznesowej, niewielkie nakłady kapitału zagranicznego oraz brak współpracy z administracją publiczną.
Przedsiębiorcom z okolic Zawiercia nie doskwiera brak kapitału zagranicznego, wskazali jednak, że w mieście praktycznie nie ma przestrzeni biznesowej. W tworzeniu parków technologicznych, stref biznesowych czy klastrów korzystnie wypadły firmy z Dąbrowy Górniczej. W Sosnowcu narzekano na brak specjalistów. Przedsiębiorcy z Jaworzna wskazali, że brakuje im promocji regionu, przestrzeni biznesowej i kapitału zagranicznego.
Zaledwie 23 proc. badanych firm zadeklarowało realizację innowacyjnych projektów. Zdecydowana większość - 78 proc. - nie przeznacza środków na działalność badawczo-rozwojową. 27 proc. firm podało, że opracowały dokumenty określające kierunki zmian i rozwoju do 2020 r. Potwierdza to, że przedsiębiorcy z tego sektora często nie planują i nie działają perspektywicznie, lecz dostosowują się do warunków i zajmują rynkowe nisze. Cechuje ich jednak elastyczność, mogą więc sprawnie dostosowywać się do wymogów klientów, niestandardowych zleceń lub akceptacji niższych dochodów.
67 proc. badanych firm oceniło swoją sytuację finansową jako dobrą. 71 proc. ankietowanych podało, że nie byli zmuszeni do zmian w swoich przedsiębiorstwach z powodu spowolnienia gospodarczego. Ci, którzy musieli wprowadzać zmiany, z reguły zmniejszali zatrudnienie (14 proc.), redukowali stanowiska pracy (8 proc.) oraz obniżali wynagrodzenia i zmniejszali czas pracy (5 proc.).
Przedsiębiorcy z Zagłębia Dąbrowskiego deklarują, że swoją pozycję na rynku starają się utrzymać głównie w oparciu o jakość oferowanych produktów lub usług. Starają się zdobywać rynek także atrakcyjnymi cenami.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.