W kopalni Knurów-Szczygłowice wypompowano wodę, która zalała wyrobisko w pokładzie 408 - poinformował portal górniczy nettg.pl Zbigniew Madej, rzecznik prasowy Kompanii Węglowej, do której należy zakład.
Przypomnijmy, że 18 stycznia po godzinie 14. na poziomie 850 m, w ruchu Knurów, do wyrobiska w pokładzie 408, wdarła się woda z pokładów sąsiednich. W tym czasie i miejscu górnicy wykonywali obudowę przodka. Woda wlała się w momencie, gdy następowała wymiana pracowników. W rejonie zagrożenia znalazło się 18 osób. Jeden z górników, 47-letni (z 29-letnim stażem w górnictwie) zginął.
- Na wtorek (22 stycznia), w ramach akcji ratunkowej, rejon, w którym doszło do zdarzenia zostanie przewentylowany. Później, gdy warunki pozwolą zostanie przeprowadzona wizja, która pozwoli na ustalenie przyczyn zdarzenia - dodał Zbigniew Madej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.