Jak poinformował portal górniczy nettg.pl dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego, w kopalni Szczygłowice-Knurów usuwana jest woda, która zalała wyrobisko na pokładzie 408.
Przypomnijmy, że 18 stycznia po godzinie 14. na poziomie 850 m, w ruchu Knurów tego do wyrobiska w pokładzie 408, wdarła się woda z pokładów sąsiednich. W tym czasie i miejscu górnicy wykonywali obudowę przodka. Woda wlała się w momencie, gdy następowała wymiana pracowników. W rejonie zagrożenia znalazło się 18 osób. Jeden z górników, 47-letni (z 29-letnim stażem w górnictwie) zginął.
- Dziewięciu górników zostało lekko poszkodowanych, ale wiemy, że na dziś, w sobotę po południu siedmiu z nich jest już w domu. W kopalni usuwają wodę, przywracają wentylację - powiedział nam dyspozytor WUG.
Nieoficjalnie mówi się, że do wyrobiska mogło wlać się 500 metrów sześciennych wody.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.