W czwartek (17 stycznia) o godz. 9.20 euro kosztowało 4,1171, a dolar - 3,0938 zł, o 16.05 było to odpowiednio 4,1203 i 3,0854 zł.
Piątkowe dane o produkcji mogą osłabić złotego do 4,14-4,15 za euro i umocnić obligacje, jeśli okażą się słabsze od oczekiwań rynkowych - oceniają dilerzy.
- W piątek inwestorzy będą obserwować dane w Polsce, z których najważniejsza będzie produkcja. Jeśli okaże się słabsza niż oczekiwania, to złoty ponownie się osłabi i może testować 4,14-4,15 za euro. Silnym wsparciem jest poziom 4,10-4,11 za euro" - powiedział Marcin Turkiewicz, diler walutowy z BRE Banku. - W czwartek złoty otworzył się nieco słabiej, około 4,13 za euro, a w ciągu dnia umocnił się do 4,1150 za euro. Wpływ na to miał rosnący eurodolar oraz udana aukcja obligacji w Hiszpanii - dodał.
GUS w piątek 18 stycznia opublikuje o godz. 14.00 grudniowe dane o produkcji przemysłowej, cenach produkcji, wynagrodzeniach oraz zatrudnieniu.
- W piątek w kraju ważne dane, jednak spowolnienie gospodarcze jest już wycenione, więc żeby zobaczyć większy ruch, informacje muszą się okazać dużo słabsze od oczekiwań. Wtedy nastąpi umocnienie obligacji, ze względu na wzrost oczekiwań na obniżki stóp. Jeśli dane nie zaskoczą, to decydujący będzie sentyment światowy -oceniłł Michał Jochymek, diler SPW z BNP Paribas. - Dzisiaj w ciągu dnia nastąpiło znaczne umocnienie obligacji, w później jednak wróciliśmy blisko poziomów otwarcia, najbardziej na długim końcu. Od początku roku na rynku panuje stosunkowo mała płynność, przez co wzrasta zmienność" - dodał.
czwartek czwartek środa 16.05 9.20 16.00
EUR/PLN 4,1203 4,1171 4,1273 USD/PLN 3,0854 3,0938 3,1093 EUR/USD 1,3355 1,3310 1,3274
OK0714 3,32 3,40 3,35 PS0418 3,58 3,62 3,62 DS1023 3,98 4,00 4,01
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.