Pracownicy Konsorcjum Ochrony Kopalń poparli akcję strajkową w regionie, planowaną na luty przez Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno Strajkowy - informuje śląsko-dąbrowska Solidarność.
Dwudniowe referendum w tej firmie przeprowadzone zostało pod koniec ubiegłego tygodnia. "Tak" dla strajku generalnego powiedziało 715 osób, czy 81,52 proc. pracowników KOK, którzy wzięli udział w głosowaniu. Natomiast frekwencja wyniosła blisko 57 proc. Pracownicy konsorcjum głosowali w 25 okręgach wyborczych.
Wiesław Różański, przewodniczący zakładowej Solidarności podkreśla, że dla pracowników ochrony najważniejszy jest postulat dotyczący ograniczenia stosowania umów śmieciowych.
Zaznacza też, że dzięki dwuletnim staraniom Solidarności w samym konsorcjum udało się doprowadzić do przekształcenia większości umów-zleceń w stałe umowy o pracę, ale największą bolączką pracowników KOK są niskie wynagrodzenia, na poziomie najniższej płacy krajowej. W firmie zatrudnionych jest 1548 osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.