Lotos Oil, spółka wchodząca w skład grupy kapitałowej Lotos i specjalizująca się w produkcji i dystrybucji olejów smarnych i podobnych, zanotowała najlepsze w swej historii wzrosty sprzedaży w eksporcie. Spółka dostarcza smary i oleje -między innymi - dla górnictwa...
Do kontrahentów w 50 krajach trafiło ponad 19 tysięcy ton wyrobów gotowych - o 12 proc. więcej niż w rekordowym 2011 roku. W ciągu ostatnich dwóch lat spółka zwiększyła w eksporcie sprzedaż o 29 proc. i pozyskała kilkudziesięciu nowych dystrybutorów.
Na rynku ukraińskim odnotowano 19-procentowy wzrost sprzedaży, a Lotos Oil uplasował się w piątce największych dostawców środków smarnych. O14 proc. wzrosła sprzedaż na rynkach afrykańskich i azjatyckich, czym zaskoczona była sama spółka. Na zaliczanym do strategicznych, czeskim rynku od ubiegłego roku Lotos Oil realizuje między innymi dostawy dla kopalń z koncernu OKD, do Vitkovice Heavy Machinery i należącej do ArcelorMittal huty w Ostravie. Następstwem tej obecności, jest sprzedaż olejów turbinowych Remiz do fińskich Porvoon Energia Oy i Tolkkisten Voimalaitos i estońskiej Dap Eesti Energia Olitootstus As - elektrowni, które kupiły produkowane w Czechach turbiny Siemensa.
- Bardzo dobrze rozwija się sprzedaż na rynku rosyjskim, chociaż tutaj ciągle istnieją olbrzymie przestrzenie do zagospodarowania. W Rosji działamy organicznie i od podstaw z dobrymi efektami. Z ciekawą sytuacją mamy też do czynienia w Azerbejdżanie i Gruzji, gdzie w ubiegłym roku rozszerzyliśmy sprzedaż o bezpośrednią współpracę z generalnymi importerami samochodów KIA, a więc miejscowymi sieciami autoryzowanych serwisów tej marki. Na finalizację czekają umowy w kolejnych krajach - dodaje Cezary Kogucik, zastępca dyrektora handlowego spółki ds. eksportu.
Wzrost eksportu jest pochodną programu rozwoju firmy. W sytuacji, gdy rynek krajowy jest podzielony i mocno konkurencyjny, gdy zdobywanie każdego kolejnego procenta udziału niesie za sobą koszty niewspółmierne do osiąganych rezultatów - każda firma staje przed pytaniem o strategię rozwoju.
- Nie zamierzamy oczywiście ujawniać wszystkich informacji, niemniej odpowiedzią na wyzwania w naszym przypadku jest systematycznie rozbudowywany eksport. Źródłem sukcesu jest konsekwencja w rozwoju, doskonałej jakości produkty, bliskie kontakty z dystrybutorami i wsparcie techniczne, na jakie mogą liczyć z naszej strony - podkreśla Cezary Kogucik. - Efekty? Zgodne z założeniami. Na kluczowych rynkach z roku na rok notujemy minimum kilkunastoprocentowe wzrosty sprzedaży. Co ważne i warte podkreślenia cały czas mówimy o wyrobach gotowych, sprzedawanych pod naszymi markami - zdecydowanie mówi, dyr. Kogucik
W przypadku olejów półsyntetycznych wzrost sprzedaży wyniósł 28 proc., a olejów syntetycznych aż 79 proc. Na bardzo dobrym poziomie utrzymuje się również sprzedaż olejów mineralnych i cieczy hydraulicznych.
Dodajmy, że w ciągu ostatnich 4 lat, spółka trzykrotnie była nagradzana tytułem "Ambasadora Polskiej Gospodarki".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.