Po dwóch spadkowych dniach środowa sesja na Wall Street przyniosła lekkie wzrosty, a impulsem do ponownego kupowania akcji stały się dobre wyniki kwartalne koncernu aluminiowego Alcoa.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,35 proc., do 13.375,66 pkt.
Nasdaq zyskał 0,43 proc. i wyniósł 3.105,08 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,17 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.459,60 pkt.
Amerykańscy inwestorzy pozytywnie zareagowali na dobre wyniki kwartalne spółki Alcoa, która we wtorek rozpoczęła sezon publikacji wyników kwartalnych w USA.
Alcoa podała, że jej skorygowany zysk na akcję wyniósł w czwartym kwartale 6 centów i tyle też oczekiwali analitycy. Jej przychody w ostatnich 3 miesiącach 2012 roku wyniosły 5,9 mld USD. Okazały się one lepsze od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się 5,6 mld USD.
Alcoa podała również, że oczekuje wzrostu popytu na aluminium w 2013 r. o 7 proc. po wzroście o 6 proc. w 2012 r. "Obserwujemy na światowych rynkach, w tym na rynku chińskim powrót popytu. Europa jakoś też idzie do przodu, lepiej niż większość ludzi oczekiwała" - powiedział CEO spółki Klaus Kleinfeld.
W USA zanotowano mocny wzrost indeksu wniosków o kredyt hipoteczny MBA. Indeks zwyżkował w tygodniu zakończonym 4 stycznia 2013 r. o 11,7 proc., po uwzględnieniu czynników sezonowych. Tydzień wcześniej wskaźnik mocno spadł, o 10,4 proc.
Ze spółek spadały akcje Boeinga, gdyż pojawiły się informacje o kolejnych problemach i awariach 787 Dreamlinera.
Morgan Stanley zamierza zmniejszyć zatrudnienie o prawie 6 proc. Podobnej wielkości redukcja miała miejsce w tym banku również w 2012 roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.