W nocy z 18 na 19 lutego 2012 ogień zaprószony przez nieostrożnych spawaczy zniszczył pomost transportujący węgiel z szybu V do stacji przesypowej w kopalni Bielszowice. Po dziewięciu miesiącach prowizorycznej organizacji transportu, w ostatnich dniach listopada uruchomiono odbudowany pomost - poinformowało portal górniczy nettg.pl biuro prasowe Kompanii Węglowej, do której należy kopalnia Bielszowice.
Budowa przebiegała w błyskawicznym tempie, ale stawką było dalsze sprawne funkcjonowanie kopalni. Stan tymczasowy polegający na przewożeniu urobku 30-tonowymi ciężarówkami nie był z pewnością optymalny i dawał się kopalni we znaki.
Koszt budowy nowego mostu przenośnikowego, który jest w stanie przetransportować do 12 tysięcy ton urobku na dobę, sięgnie ok. 8 mln zł. Kopalnia otrzymała nowoczesną konstrukcję, w której pomieszczono dwa niezależne tory taśmy przenośnikowej działające alternatywnie. Pomost wyposażony jest w automatyczne zraszacze chłodzące urobek, które włączą się samoczynnie, kiedy temperatura przekroczy +57 stopni. Na końcu taśmociągu przewidziano kurtyny wodne stanowiąca dodatkowe zabezpieczenie przeciwpożarowe. Konstrukcja stalowa mostu waży około 250 ton, każda podpora w granicach 8-10 ton, a 41-metrowe przęsło - 35 ton.
Konstruktorzy zwrócili również uwagę na ograniczenie hałasu, aby po uruchomieniu nowego pomostu był on mniej uciążliwy dla mieszkańców okolicznych domów.
- To fakt, że teraz mamy o wiele bardziej bezpieczną i wydajną możliwość transportu urobku niż przed katastrofą, ale nie chciałbym tych dni przeżywać od początku, kiedy byt kopalni był poważnie zagrożony - podsumowuje Waldemar Dudek, kierownik działu przeróbki mechanicznej węgla w kopalni Bielszowice.
Piotr Wałach, dyrektor kopalni także jest daleki od fetowania zakończenia prac przy taśmociągu.
- Po prostu wracamy do normalności i tyle - mówi skromnie, choć ma rzecz jasna satysfakcję, że prowizorkę udało się zakończyć tuż przed Barbórką.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.