Materializuje się jeden z czynników ryzyka, wskazany w prospekcie emisyjnym Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W JSW problem kreowania efektywnej struktury kosztowej przedsiębiorstwa tkwi w mocnej pozycji związków zawodowych, które odgrywają istotną rolę w kształtowaniu polityki płacowej - komentuje Bartosz Kulesza, analityk z Centralnego Domu Maklerskiego Banku Pekao SA:
- Prowadzone obecnie działania protestacyjne, w których wzięła udział blisko jedna czwarta pracowników, spowodowały, iż kopalnie nie wydobyły około 53 tysięcy ton węgla. Takie przestoje w produkcji osłabiają pozycję rynkową JSW. To z kolei niekorzystnie oddziałuje na jej rynkowy kurs. Cena akcji Spółki notuje coraz niższe poziomy, wykazując w ostatnim czasie znaczącą relatywną słabość względem szerokiego rynku. W porównaniu z tegorocznym szczytem, który miał miejsce w połowie lutego 2012 roku, akcje Spółki spadły już o ponad 20 procent. Tylko w ciągu minionego miesiąca ich cena poszybowała w dół o 15 procent.
Inwestorzy dyskontują negatywne informacje dość wyraźnie, pozbywając się walorów JSW. Konieczne jest szybkie zażegnanie powstałego konfliktu. Trzeba wypracować takie rozwiązania, które będą sprzyjać poprawie sytuacji finansowej i efektywności prowadzonego biznesu. Ewentualne podwyżki wynagrodzeń powinny następować w rozmiarze, który można powiązać z odpowiednią poprawą wyników finansowych, na poziomie rentowności. Dziwi jednak fakt, że zarząd JSW nie mówi jednym głosem, a powinien.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.