Nie wiem, jak to jest na innych kopalniach, ale na mojej (Krupiński) zdecydowana większość nowo przyjętych (GPS) w dniu strajku bierze urlop. Wcale się im nie dziwię, bo umowy mają do stycznia i boją się że im nie przedłużą. Co o tym myślicie? Czy raczej nie powinni się bać? I jak to wygląda na innych kopalniach?
To pytanie jednego z komentujących materiały, o strajku w JSW, publikowane w naszym portalu. Od razu dostał odpowiedź (pisownia oryginalna):
"Jaki urlop, przecież ten strajk jest dla nich, bo co do płac mniej więcej się związki z zarządem dogadały,a my walczymy o to, żeby młodzi też mogli zarobić a oni biorą urlop ! A potem zagórowski pokaże pawlakowi, ile osób strajkowało, się okaże że 50-60% załogi, czyli wyjdzie na to że pozostali są przeciwni strajkowaniu...".
W TVN24, z samego rana reporter żalił się, że nie ma chętnych (odważnych) do rozmowy z nim. Mówił o tym, że wielu górników wzięło na dzień strajku urlop, że potwierdzili mu ten fakt związkowcy.
Zapytaliśmy Katarzynę Jabłońską-Bajer o to, ilu pracowników wzięło dotychczas urlop, na żądanie, czy inny... Okazało się, że takich danych rzeczniczka JSW... nie ma. Pełną informację o tym media otrzymają w... poniedziałek. Mogliśmy otrzymać dane o tym, ilu ludzi urlopowało się podczas... ostatniego strajku, ale uznaliśmy, że raczej mają mały związek z rzeczywistością z piątku 19 października. Jak widać informatyzacja wcale nie oznacza, że wystarczy nacisnąć jeden klawisz w komputerze, by otrzymać wybrane dane.
Możliwe, że jest tak, jak twierdzi inny z komentujących w portalu górniczym (wpis z 18 października): "Jakieś 50 czy 60 procent pracuje na oddziale wydobywczym na jednej z kopalń, u nas cały oddział wziął wolne na jutro 25 do 30 procent załogi będzie strajkować Zagórowski w poniedziałek wyśmieje całych tych związkowców...".
Czy rację ma górnik nie mający dostępu do systemu komputerowej ewidencji czasu pracy? Przekonamy się w poniedziałek 22 października. Być może...
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jak ludzie mają się bronić jak za Strajk w Budryku zwolniono niewinnych Związkowców, a super-menager doradza J. Zagórowskiemu. Mamy nadzieję że niedługo. Tak jak w Budryku w 2007/2008r. trzeba zachować procedury. Tam ZZ ,,KADRA" KWK ,,Budryk" przeprowadziła wszystko zgodnie z prawem dlatego teraz były prezes Budryka zasiada na ławie oskarżonych i z nim 2 członków zarządu którzy nie potrafili odwieść go wtedy od głupoty i łamania prawa. Międzyzakładowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy powinien przedstawić J. Zagórowskiemu akt oskarżenia postawiony byłym prezesom samodzielnej KWK ,,Budryk" którzy złamali prawo łamiąc ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych w 2007r. czym doprowadzili do Najdłuższego 46 dniowego Strajku górników w KWK ,,Budryk" S.A. trwającego od 17 grudnia 2007r. do 31 stycznia 2008r. a dzisiaj zasiadają na ławie oskarżonych w Sądzie Rejonowym Wydział II Karny w Mikołowie, na ostudzenie jego pychy, arogancji, kłamstwa i manipulacji. Kolejna rozprawa odbędzie się 5 listopada 2012r. sala nr 40 w Sądzie Rejonowym w Mikołowie. Zapraszamy, to bardzo pouczająca lekcja.
Komunikat Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno Strajkowego JSW S.A. Dotyczy udziału pracowników podczas organizowanego strajku w dniu 19.10.2012 r. Stan zatrudnienia 23 000 pracowników, średnia absencja urlopowo – chorobowa w JSW S.A. to około 28 % stanu załogi. W dniu strajku po trzech zmianach wydobywczych ( na cztery ) Absencja urlopowo – chorobowa : 36 % Zatrudnieni pracownicy w celu zabezpieczenia ścian i przodków : 8 % ( dotyczy służb, wentylacyjnych, odmetanowania oraz zabezpieczenia ze względu na warunki geologiczne ) Pracownicy deklarujący pracę i ją wykonujący : 5 % ( głównie pracownicy administracji, osoby dozoru oraz kierownictwa kopalni i około 80 % stanu pracownicy Zarządu biura JSW S.A. ) Szczegółowe dane liczbowe MKPS JSW S.A. poda w poniedziałek. Za MKPS Rzecznik prasowy PIOTR SZEREDA
Panie redaktorze chciałbym poprawić to co pan napisał a mianowicie nazwisko zagórowski i pawlak nie było przezemnie bezcelowo napisane z małej litery w cytowanym tutaj tekscie Specjalnie je napisałem z małej litery ponieważ za takich uważam ich właścicieli .
Jestem z wami panowie,niech zyje gornicza brac..
Strajk to strajk nie dziwie się chlopakom bez stalych umów że wzieli wolne... a TV i gazety znów bedą pi... Jak by taki dziennikarzyk mial rodzine na utrzymaniu i siekiere na karku to też by sie nie szarpał za mocno... Jo jest z wami górniczo rodzino
U nas dużo ludzi ma urlopy cało tygodniowe (zaległe wakacje) także nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka. I prawdę mówiąc strajk absencyjny czyli tzn ( Uż, x ,z ) biorą zazwyczaj tacy, którzy nie mają umowy na stałe i obawiają się konsekwencji. Jeśli nowo przyjętym drugie umowy dano by na czas nie określony to założe się, że strajkowaliby wszyscy jak jeden mąż. Ale prezes tego nie zrobił żeby tak długo jak sprawa się nie wyjaśni trzymac ich w szachu. Szczęśc Boże strajkującym. I proszę media o nie napędzanie jakiejś sztucznej propagandy ile ludzi wzieło urlopy, powinniście raczej zrobic statystykę ile osób podejmło pracę..
Dokładnie jest tak jak Piotr mówi, Ci pracownicy nie musieli brac urlopu tylko mogli zgłosic chęc do pracy ale tego nie zrobili czyli strajk absencyjny, lepsze to niż podjęcie pracy. U nas tylko 1 osoba ze zmiany bierze urlop( mamy na 18) ale już nie ma od nas życia XD
W dniu strajku dzień wolny ( urlop, "Z", "X" ) to strajk tak zwany absencyjny. Strajk to jest powstrzymanie się od pracy. Maszyniści podjęli strajk ( chorobowe ) wynik pracodawca nie był w stanie zabezpieczyć transportu. Prezes Zagórowski nie jest w stanie zabezpieczyć wydobycia bo jest strajk. Gdy w geście protestu na ulice wychodzi kilkadziesiąt tysięcy ludzi to dla jednych protestuje garstka opozycji, motłochu, chuliganów. Dla drugich to protest narodu. Fakt jest taki, że w JSW S.A. chętnych do pracy jest niewiele, kopalnie nie fedrują, większość załogi nie pracuje więc odbył się legalny strajk.