Jeszcze dziesięć lat temu kandydatów do pierwszych klas górniczych zawodówek i techników było poniżej trzystu. Dziś liczba ta przekracza już 2 tysiące.
Szkoły i uczelnie kształcące w kierunkach górniczych zapewniają górnictwu pracowników o najwyższych kwalifikacjach. W tym roku Kompania Węglowa nagrodziła za dobre wyniki w nauce 44 uczniów techników górniczych. Warunkiem była średnia ocen nie niższa niż 4,75. Młodzi ludzie otrzymali po 1200 zł.
Wcześniej wręczono im gwarancje zatrudnienia po ukończeniu szkoły.
Największa w Europie spółka wydobywcza nie szczędzi również środków na stypendia dla studentów wydziałów górniczych. Obecnie ponad 160 studentów Politechniki Śląskiej i Akademii Górniczo-Hutniczej, kontynuujących naukę na studiach magisterskich, korzysta z miesięcznych stypendiów wysokości 1200 zł, wypłacanych przez cały rok akademicki.
Na górniczym rynku pracy najbardziej poszukiwani są obecnie elektrycy, mechanicy i inżynierowie automatycy. Dlatego młodych zachęca się, aby kontynuowali edukację w wyższych uczelniach. Na razie, każdego roku Kompania Węglowa przyjmuje ok. 5,5 tys. osób z ogólnego rynku pracy. Są to w większości pracownicy niewykwalifikowani, wymagający dodatkowych kursów i szkoleń.
- Szkoły i uczelnie kształcące w kierunkach górniczych zapewniają nam pracowników o najwyższych kwalifikacjach. Ci uczniowie, którzy otrzymali już gwarancje zatrudnienia, z pewnością ich nie stracą. Nie ma takiego ryzyka, ponieważ perspektywy przed polskim górnictwem są duże. Dziś nie mówi się o likwidacji kopalń, ale o wykorzystaniu złóż w pełni. Proces kształcenia nowych kadr jest pod kontrolą. Mamy świadomość, że półtora tysiąca uczniów, rozpoczynających właśnie naukę górniczego fachu, to wystarczający poziom - wyjaśnia Piotr Rykala, wiceprezes Kompanii Węglowej.
Co ciekawe, młodzi ludzie garną się do zawodu, choć zewsząd epatowani są informacjami, że należy on do najniebezpieczniejszych.
- To, że górnictwo jest pracą niebezpieczną, wiemy wszyscy, ale nie jest to wbrew pozorom profesja najbardziej niebezpieczna. Są branże, gdzie wypadków jest zdecydowanie więcej. My staramy się im zapobiegać, a młodzi ludzie pracują w sposób coraz bardziej odpowiedzialny - dodaje wiceszef Kompanii Węglowej.
Przestrzeganie zasad bezpieczeństwa i higieny pracy to z pewnością efekt coraz lepszego systemu kształcenia. Powstają nowoczesne sztolnie szkoleniowe, a uczniowie starszych klas i studenci odbywają praktyki w kopalniach pod ziemią.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.