Dwuletni proces przygotowań przez Katowicki Holding Węglowy do emisji obligacji wydaje się długi, ale jest to projekt nowatorski, niespotykany dotąd w górnictwie - podkreśla wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz.
- To, że doszło do podpisania umowy z finansistami konsorcjum bankowego - choć wielu powątpiewało, że taki finał nastąpi - jest wielkim sukcesem zarządu spółki, a jednocześnie świadectwem, że banki, w niełatwych czasach europejskiego kryzysu, zdecydowały się tę branżę finansować. To zaś znaczy, że jest ona dobrze zarządzana, że daje gwarancję, iż pieniądze banków zostaną dobrze wykorzystane z korzyścią dla obu stron, że spełni oczekiwania właściciela - uważa Tomczykiewicz.
Wiceminister reprezentował właściciela KHW (Ministerstwo Gospodarki) w trakcie uroczystości podpisania umowy dotyczącej emisji obligacji.
- Zamierzenia i działania polskiego rządu są takie, aby spółki węglowe trafiały na giełdę. Mamy już - że wspomnę kopalnię Bogdanka i Jastrzębską Spółkę Węglową - dobre debiuty. Jestem przekonany, że poprawa kondycji Katowickiego Holdingu Węglowego pozwoli w przyszłości na to, aby i ta spółka trafiła na giełdę. Z pewnością program obligacji oznacza zmianę jakości zarządzania i większą płynność finansową. To zaś będzie sprzyjało inwestowaniu, a bez inwestycji górnictwo nie będzie miało szans na rynku energetycznej konkurencji - ocenił.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.