6. Marsz Autonomii przeszedł ulicami Katowic w sobotę 14 lipca. Uczestniczyło w nim co najmniej 2000 osób. Zwolennicy Ruchu Autonomii Śląska przeszli ze stumetrową flagą w górnośląskich barwach.
Zgodnie z tradycją, marsz odbywa się co roku dla upamiętnienia nadania w 1920 r. części Górnego Śląska autonomii przez Sejm Ustawodawczy, będzie miał charakter pikniku rodzinnego.
- Stanowi przypomnienie o tym, że ta autonomia regionalna kiedyś w naszej części Górnego Śląska funkcjonowała. Jest to także okazja do radosnego, po części towarzyskiego spotkania ludzi, którzy czują się przywiązani do tych idei regionalistycznych. Od początku przyświecała nam myśl, żeby ten marsz nie był ponurą manifestacją niezadowolenia czy frustracji, ale wręcz przeciwnie, takiego entuzjazmu, który wiąże się z tożsamością regionalną - wyjaśnia Jerzy Gorzelik, lider Ruchu Autonomii Śląska.
Marsz przemierzył trasę, od długości ponad dwóch kilometrów, od placu Wolności na plac Sejmu Śląskiego. Przeciwnicy autonomii dla Górnego Śląska pojawili się w wymiarze wręcz symbolicznym.
W galerii: 6. Marsz Autonomii, 14 lipca 2012 r. (zdjęcia: Andrzej Bęben - portal górniczy nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.