Od 12 czerwca w Katowickim Holdingu Węglowym biegnie cykl szkoleń dla młodej kadry. Do końca roku mają one objąć około 600-700 pracowników niższych szczebli dozoru - głównie nadgórników i sztygarów zmianowych - z górniczym stażem do 5 lat.
- W ostatnich pięciu latach nasza firma zatrudniła około 8 tysięcy nowych pracowników, w tym absolwentów szkół średnich i wyższych uczelni. W grupie dozoru mniej więcej 40 procent stanowią młodzi inżynierowie i technicy nabierający dopiero obycia i doświadczenia w tych rolach. Nie chcemy, aby zdobywali je na własnej skórze i własnych błędach. Stąd inicjatywa wiceprezesa zarządu ds. pracy Waldemara Mroza, by dobrych praktyk uczyli się od starej strzechy, czyli wytrawnych ruchowców. Chodzi o przekazanie młodej kadrze dodatkowej wiedzy, której próżno szukać w akademickich książkach i salach wykładowych - wyjaśnia istotę całego cyklu Eugeniusz Małobęcki, dyrektor Zespołu BHP i Szkoleń w Katowickim Holdingu Węglowym.
Spotkania - dwukrotnie w tygodniu organizowane w Domu Kultury kopalni Wujek - mają formę seminarium. W interaktywnych zajęciach, prowadzonych przez dwójkę doświadczonych profesjonalistów, uczestniczy jednorazowo maksymalnie 20 młodych nadgórników i sztygarów. Na ogół ogniskują się na analizach wybranych sytuacji kryzysowych, awarii i wypadków pod ziemią. Ale już po pierwszych zajęciach ich uczestnicy sami zasygnalizowali potrzebę wzbogacenia seminariów o elementy nowoczesnej wiedzy ekonomicznej.
- Takie sygnały cieszą, ponieważ w młodej kadrze widzimy przyszłych gospodarzy i menedżerów oddziałów, ba, dyrektorów kopalń. Cały cykl traktujemy w firmie w kategoriach inwestycji w młodą kadrę - przekonuje Małobęcki.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
