Wiosna w pełni i ciągle trwa konkurs portalu górniczego nettg.pl na szukanie najpiękniejszych, najciekawszych czy najbardziej zaskakujących jej przejawów.
Na zrobienie takich zdjęć i ich nadesłanie do redakcji portalu górniczego pozostało już niewiele czasu. Konkurs nasz "Znaki wiosny" kończy się w ostatnim dniu maja.
Przypomnijmy, że nagrodami są dwa zestawy gadżetów Wydawnictwa Górniczego: pendrive, zegar ścienny, kubek "mrożony", smycz, długopis i torba eko.
Szukając znaków wiosny warto się wybrać do Keukenhof w Holandii. Tam wiosnę doświadcza się wszystkimi zmysłami. Szokująca ferie barw i kształtów, odurzające zapachy, urzekające parkowe krajobrazy wprawiają w zachwyt. Ten historyczny park jest pełen kwitnących tulipanów, hiacyntów, żonkili i innymi wiosennych kwiatów. Rozciąga się na bagatela 32 hektarach. Wśród tego morza kwiatów można brodzić po 15 km ścieżek. Więcej, można pływać łodziami po kanałach przecinających pola wokół parku, na których uprawia się dziesiątki hektarów wiosennych kwiatów cebulowych wśród milionów kwitnących tulipanów, hiacyntów, narcyzów.
Teren dzisiejszych ogrodów Keukenhof w XV wieku był własnością hrabiny Jacoba van Beieren. Arystokratka przemieniała go w ogród warzywno-ziołowy. Nie dziwi więc nazwa parku - Keukenhof, co się tłumaczy na "kuchenny podwórzec". W XIX wieku został przekształcony w park inspirowany ogrodami angielskimi. Po II wojnie światowej, w 1949 r. plantatorzy roślin cebulkowych zadecydowali o przekształcenie go wystawę roślin pod gołym niebem. Z ogromnym powodzeniem pomysł wcielili w życie.
Park Keukenhof jest dziś jednym z najsławniejszych w świecie ogrodów. Od 1949 r,. odwiedziło go ponad 44 milionów gości z całego świata.
Jest to największy park roślin cebulowych na Ziemi, w którym jest zasadzonych 4,5 mln samych tulipanów w 100 odmianach. Każdego roku plantatorzy sadzą tam 7 mln cebulek wiosennych kwiatów. Rośnie w nim 2500 drzew 87 gatunków.
W tym roku wiosenna wystawa w Keukenhof odbywała się pod hasłem "Polska - Serce Europy". O tym fakcie informowały nie tylko przewodniki i polskie flagi przy bramach do ogrodu, ale i wystawa róż w jednym z trzech pawilonów. Oprócz kwiatów eksponowanych w niezwykle romantyczny sposób, rozbrzmiewała muzyka Chopina. Obszernie też przedstawiano historię i znaczenie dla Europy Puszczy Białowieskiej.
Skąd takie zainteresowanie Holendrów Polską? Wynika ono ze względów komercyjnych. Jak sami gospodarze podkreślili, Polska jest ósmym w świecie importerem holenderskich cebulek i kwiatów. Na dodatek - Keukenhof, jak i same Niderlandy są celem wielu turystycznych wypraw Polaków.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.