Należąca do Kompanii Węglowej kopalnia Halemba-Wirek w Rudzie Śląskiej w ub. roku blisko czterokrotnie zmniejszyła stratę. Zarząd spółki zapewnia, że choć nie wszystkie założenia programu naprawczego zostały dotąd spełnione, kopalni nie grozi już likwidacja.
Rudzka kopalnia przynosiła straty niemal od powstania Kompanii Węglowej w 2003 r. W ciągu kilku lat łączne straty przekroczyły 1,5 mld zł. W 2010 r. zakład zaczął realizować program naprawczy. W efekcie jego strata brutto zmniejszyła się z ponad 402,7 mln zł w 2010 r. do niespełna 104,4 mln zł w ubiegłym.
- Kopalnia osiągnęła olbrzymi postęp, m.in. zwiększając wydajność i zmniejszając zatrudnienie. Realizacja programu naprawczego jest kontynuowana - spodziewamy się dalszej poprawy wyników - powiedział rzecznik Kompanii Zbigniew Madej.
Opracowany w 2010 r. program naprawczy zakładał m.in. zwiększenie wydobycia węgla oraz zmniejszenie wielkości załogi w zatrudniającej wówczas ok. 4,5 tys. osób kopalni. Przyjęto, że w 2011 r. roczne wydobycie powinno nieznacznie przekroczyć 2 mln ton (wobec 1,1-1,2 mln ton wcześniej), a zatrudnienie zmniejszyć się do ponad 3,2 tys. osób, m.in. w drodze przenoszenia części pracowników do innych kopalń. Założono też znaczący spadek kosztów produkcji węgla.
Według danych przedstawionych przez rzecznika nie wszystkie zakładane parametry udało się osiągnąć, jednak osiągnięty postęp jest tak duży, że wyniki uznano za zadowalające.
Ubiegłoroczne wydobycie przekroczyło 1,9 mln ton (o 6 proc. mniej niż zakładano); za powód niewykonania planu uznano trudne warunki geologiczno-górnicze, jakie ujawniły się podczas eksploatacji. Zatrudnienie zmniejszyło się do ponad 3,8 tys. osób (w tym ponad 3 tys. zatrudnionych na dole i blisko 800 osób na powierzchni); stan załogi ma być nadal stopniowo zmniejszany.
Plan zakładał, że w ubiegłym roku koszt produkcji węgla w przeliczeniu na jednego gigadżula uzyskiwanej z niego energii zmniejszy się z 17,37 zł do 12,61 zł. Wskaźnik ten nieznacznie przekroczono, osiągając 13,45 zł na gigadżula. Przedstawiciele Kompanii oceniają, że to dobry wynik. Wzrosła też wydajność pracy. Wartość inwestycji, dotyczących m.in. przygotowania nowych wyrobisk, przekroczyła 83,2 mln zł.
- Przyjęty przez zarząd Kompanii program naprawczy przyniósł oczekiwane wyniki i przyczynił się do znaczącego wzrostu efektywności funkcjonowania tego zakładu wydobywczego (). Przemiany, które dokonały się w kopalni, to przykład sukcesu dobrze zaplanowanych i przeprowadzanych procesów restrukturyzacyjnych. Znacząca poprawa sytuacji ekonomiczno-finansowej Halemby-Wirek jest ich odzwierciedleniem - skomentowała prezes KW Joanna Strzelec-Łobodzińska.
Jej zdaniem podjęte działania pozwoliły zachować 3 tys. miejsc pracy w kopalni oraz tysiące we współpracujących z nią firmach. Przedstawiciele KW nie podają, kiedy kopalnia ma szansę na osiągnięcie rentowności. Zależy to m.in. od możliwości dalszego zwiększania wydobycia węgla oraz zmniejszania zatrudnienia, przede wszystkim na powierzchni.
Halemba-Wirek jest jedną z 15 kopalń Kompanii Węglowej. W sumie zakłady tej największej górniczej spółki wydobywają rocznie ok. 39,5 mln ton węgla, zatrudniając ponad 60 tys. osób. W ubiegłym roku KW wypracowała ponad 500 mln zł zysku netto.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
