Premier Donald Tusk wyraził nadzieję po spotkaniu z Prezydium Komisji Trójstronnej, że ws. ważnych reform np. emerytalnej będzie prowadzony konstruktywny dialog. Minister pracy poinformował, że w przyszłym tygodniu będzie gotowy projekt ustawy emerytalnej.
- Zaproponowałem, i zostało przyjęte takie założenie, że nie wspominamy z przeszłości tego, co nam nie wychodziło. Przystąpimy do dialogu społecznego, także na temat najważniejszych reform, bez wzajemnych pretensji i zaszłości, co może dobrze wróżyć poważnej rozmowie - powiedział po spotkaniu w piątek (10 lutego) premier.
Przypomniał, że ws. wieku emerytalnego są różne stanowiska, ale - jak zaznaczył - to temat do konstruktywnej rozmowy. - A nie - jak to czasem w przeszłości bywało - do walenia po głowach, rzadko argumentami, a najczęściej mocnymi słowami. Z tego spotkania wychodzę więc z nadzieją - powiedział.
Tusk uczestniczył w posiedzeniu prezydium Komisji Trójstronnej, pierwszym prowadzonym przez nowego przewodniczącego, ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza (wcześniej szefem KT był wicepremier Waldemar Pawlak).
Minister poinformował dziennikarzy po spotkaniu, że strony zobowiązały się do dostarczenia w ciągu tygodnia tematów, którymi chcą się zająć. Jednak w pierwszej kolejności będzie dyskutowana sprawa emerytur.
Kosiniak-Kamysz poinformował, że na początku przyszłego tygodnia będzie gotowy projekt ustawy emerytalnej i rozpocznie się proces konsultacji.
- Projekt ustawy w tej treści, którą zaproponował premier w expose, mówiąc o ewolucyjnym podnoszeniu wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn do 67. roku życia - powiedział. Pytany o propozycje PSL, by kobiety, które rodziły i wychowywały dzieci, mogły przejść wcześniej na emeryturę, odpowiedział, że mogą być one uwzględnione podczas konsultacji lub prac sejmowych.
Z posiedzenia prezydium KT zadowoleni wyszli pracodawcy np. z Lewiatanu czy Pracodawcy RP oraz związkowcy m.in. szefowie Solidarności, Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. Związki te wcześniej zawiesiły udział swoich przedstawicieli w pracach zespołów problemowych Komisji.
- Jestem zbudowana tym spotkaniem - powiedziała szefowa Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan Henryka Bochniarz.
Jej zdaniem najważniejsza była deklaracja premiera o tym, że jest to nowe otwarcie. Dodała, że szef rządu zadeklarował, że spotykać się będzie z KT tak często, jak będzie to niezbędne. Wyjaśniła, że piątkowe spotkanie dotyczyło ustalenia formuły pracy Komisji.
- Obecnie dla premiera najważniejszą sprawą jest reforma emerytalna. Czekamy teraz na projekt i wtedy ustalimy dalsze prace w Komisji i jej w zespołach - dodała.
W podobnym tonie wypowiadał się prezydent Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Malinowski.
- Nie rozmawialiśmy o emeryturach, bo czekamy na projekt ustawy, pewno diabeł będzie tkwił w szczegółach. Ale po dzisiejszym spotkaniu jesteśmy zgodni co do tego, że na temat emerytur trzeba między sobą porozmawiać - powiedział.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
"nie wspominamy z przeszłości tego, co nam nie wychodziło" a to nieby dlaczego??????????????