Ministerstwo Gospodarki nie podało jeszcze do publicznej wiadomości średniorocznej wartości ceny węgla, która będzie stanowiła o wysokości ekwiwalentu w bieżącym roku za lata 2010, 2011. Zakład Ubezpieczeń Społecznych spodziewa się, że nastąpi to lada dzień, choć przepisy mówią o 20 stycznia każdego roku. Dane GUS w tym względzie nie są dla ZUS wiążące.
- Wysokość ekwiwalentu stanowi iloczyn ilości węgla objętego uprawnieniem, dwie i pół lub trzy tony, oraz przeciętnej średniorocznej ceny zbytu węgla kamiennego w asortymencie "orzech II" z roku poprzedzającego rok, w którym ekwiwalent ma być wypłacony. Kwota ta jest następnie skorygowaną o przewidywany wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych na rok planowany - wyjaśnia Zofia Muczko, wicedyrektor chorzowskiego oddziału ZUS.
Kwestie ekwiwalentu regulują obecnie dwie ustawy, z dnia 6 lipca 2007 roku o ekwiwalencie pieniężnym z tytułu prawa do bezpłatnego węgla dla osób uprawnionych z przedsiębiorstw robót górniczych oraz o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego w latach 2008-2015 z 7 września 2007 roku.
Czytaj więcej:
Komu i jaki deputat węglowy?
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.