40 269 194 zł -tyle (na razie) zebrano -do północy 8 stycznia - podczas XX Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pieniądze te przeznaczone zostaną na zakup sprzętu medycznego do ratowania wcześniaków oraz pomp insulinowych dla kobiet ciężarnych chorych na cukrzycę. W poniedziałek 9 stycznia po południu będzie wiadomo, ile pieniędzy wpłynęło na konto WOŚP. Całkowity bilans będzie znany najpóźniej za kilkanaście miesięcy.
Z 32 tys. aukcji internetowych dotychczas uzyskano ok. 2,8 mln zł. Za 127 777 zl wylicytowano złote serduszko z nr 1. Złota karta, również z numerem jeden, poszła za 65 000 zł. Licytować na rzecz Orkiestry będzie można jeszcze przez kilka tygodni. Do kupienia jest, m.in., rajdowy samochód Adama Małysza.
Warszawski sztab WOŚP w niedzielny wieczór odwiedzili państwo Komorowscy. Prezydent przyłączył się do akcji i podał pod licytację dwudniowy pobyt w ośrodku wypoczynkowym w Zameczku Prezydenckim w Wiśle oraz wizytę w Belwederze.
Z informacji policji wynika, że XX finał WOŚP przebiega stosunkowo spokojnie. W całym kraju doszło do około 40-stu incydentów w związku z kwestami
Pokaz sztucznych ogni na placu Defilad przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie był kulminacyjnym punktem XX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Punktualnie o 20.00 Jerzy Owsiak wspólnie z warszawiakami odpalił "Światełko do nieba". Pokazy sztucznych ogni zorganizowano też w innych miastach, między innymi w Krakowie i Chorzowie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.