W województwie śląskim kwestę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy rozpoczęto... na basenie, w Chorzowie. Jak zwykle organizatorzy Orkiestry prześcigają się w pomysłach zmierzających do uatrakcyjnienia kolejnego finału. Tym razem postanowiono 24 godziny pokonać 25-metrowy basen... 6759 razy.
Dlaczego tyle? A dlatego, że tyle dni minęło od I Finału, czyli debiutu Orkiestry. Przypomnijmy: po raz pierwszy ogólnopolską zbiórkę pod szyldem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przeprowadzono 3 stycznia 1993 r.
Dodajmy, że Chorzów, a konkretnie Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku jest miejscem wojewódzkiego finału. Na rozstawionej tu scenie grają rozmaite zespoły a po Parku krążą ochotnicy z puszkami.
Wolontariusze, tradycyjnie, kwestują w całym województwie . W wielu miastach zorganizowano okolicznościowe koncerty i wydarzenia, z których dochód ma zasilić konto Fundacji. I tak, by podać przykład, po województwie jeździ specjalna wąskotorówka. Trasę wiodącą przez kilkanaście miast, w tym Gliwice, Katowice, Rybnik, Racibórz, uruchomiły Koleje Śląskie przy współpracy ze Stowarzyszeniem Górnośląskich Kolei Wąskotorowych i PKP Energetyką. Biletów nie ma, za przejazd płaci się groszem wrzucanym do orkiestrowych puszek.
Do 13.00 w całej Polsce zebrano ok. 4,6 mln zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.