Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej:
- Ubiegły rok dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej był rokiem przełomowym. Jako pierwsza, górnicza spółka na Śląsku 6 lipca 2011 roku zadebiutowaliśmy na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Był to cały proces zmian i wyzwań, przed jakimi stanęliśmy. Jesteśmy przykładem, że można zrealizować rzeczy, wydawać by się mogło, niemożliwe. Cieszę się, że udało nam się pokazać naszą firmę poza granicami kraju i zadać kłam twierdzeniu, że górnictwo nie może być opłacalne, nowoczesne. Nasz sukces był możliwy dzięki wysokim kwalifikacjom i determinacji w realizacji planów. Dodam, że dobra atmosfera wewnątrz firmy także pozwoliła realizować takie wyzwania. Po drugie, Spółka wyraźnie umocniła swoją pozycję rynkową zarówno w obszarze operacyjnym, jak i handlowym. Po trzecie, zarząd przyjął nową strategię, z kierunkami rozwoju zakładów Jastrzębskiej Spółki Węglowej do 2030 roku.
Od naszego debiutu na GPW minęło kilka miesięcy, w czasie których intensywnie pracowaliśmy nad wzmocnieniem wartości całej grupy. 6 lipca 2011 roku wszyscy staliśmy się współwłaścicielami tej gigantycznej firmy. Oczywiście, zapewne bylibyśmy bardziej zadowoleni, gdyby wartość naszych akcji była wyższa. Zrobiliśmy już kawał dobrej roboty, ale JSW ma jeszcze parę lat na modernizację, dojście do nowych pokładów, zmniejszenie kosztów, przekonanie obecnych i przyszłych inwestorów giełdowych, że warto wchodzić w nasz górniczy biznes.
Warto też w tym miejscu przypomnieć, że wykonaliśmy kolejne przełomowe kroki na drodze do budowy wiodącej w Europie grupy węglowo-koksowej. Bardzo ważnym wydarzeniem w 2011 roku było przeprowadzenie formalnoprawnej konsolidacji naszego biznesu.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.