W pierwszym etapie zmian, w ciągu sześciu miesięcy do końca 2025 r. stan zatrudnienia w kopalni Ruda obniżyłby się z 5004 do 4385 osób (odpowiednio z 2721 do 2603 w ruchu Halemba oraz z 2283 do 1782 w ruchu Bielszowice). Natomiast na koniec lipca 2026 roku w jednoruchowej kopalni Ruda pracowałoby ok. 2 880 osób – poinformowali przedstawicieli Polskiej Grupy Górniczej (PGG).
Propozycje dotyczące harmonogramu połączenia ruchów Bielszowice i Halemba w jednoruchową kopalnię Ruda zarząd Polskiej Grupy Górniczej przedstawił na spotkaniu ze stroną społeczną, które odbyło się w siedzibie spółki w środę, 30 października.
Jak przypominają przedstawiciele PGG, planowane połączenie zakładów jest konsekwencją umowy społecznej dla górnictwa z 2021 roku, w której zapisano, że dwa ruchy rudzkiej kopalni działać będą niezależnie do ich scalenia w 2023 roku. Po napaści Rosji na Ukrainę, w celu czasowego zwiększenia produkcji węgla przez PGG, zarząd spółki uchwalił w maju 2023 r. aktualizację programu operacyjnego kopalni Ruda, w którym przedłużono o dwa lata funkcjonowanie samodzielnego ruchu Bielszowice. Zarząd Polskiej Grupy Górniczej jest zobowiązany do realizacji umowy społecznej, ale chciałby przedłużyć eksploatację w Bielszowicach o dodatkowe 6 miesięcy czyli do połowy 2026 roku
– Dla nas wszystkich to duże wyzwanie, dlatego chcemy przygotować się do niego jak najlepiej, planując działania i informując o nich z wyprzedzeniem. Zapewniam, że proces ten przeprowadzimy odpowiedzialnie, transparentnie oraz we współpracy nie tylko ze stroną społeczną, ale i całą załogą kopalni Bielszowice – mówił na spotkaniu z przedstawicielami strony społecznej Leszek Pietraszek, prezes Polskiej Grupy Górniczej.
W prezentacji prezes Leszek Pietraszek razem z wiceprezesem ds. produkcji Markiem Skuzą przedstawili plan spółki na stopniowe łączenie dwóch zakładów – Bielszowic i Halemby w jeden ruch.
– 1 lipca 2025 roku nastąpiłoby wydzielenie z ruchu Bielszowice tzw. „oznaczonej części zakładu górniczego” i przekazanie jej do likwidacji. Chodzi o dwa peryferyjne szyby w rejonie Pawłów Górny. W lipcu 2026 roku rozpocząłby się II etap przekształceń. Z kopalni Ruda wydzielono by i przekazano formalnie do likwidacji Partię Centralną ruchu Bielszowice. Podobnie jak wcześniej (w przypadku rejonu Pawłów Górny) pozwoli to uruchomić drugą edycję pakietu osłon socjalnych – mówił obecnym na sali wiceprezes spółki Marek Skuza.
W pierwszym etapie zmian, w ciągu sześciu miesięcy do końca 2025 roku stan zatrudnienia w kopalni Ruda obniżyłby się z 5004 do 4385 osób (odpowiednio z 2721 do 2603 w ruchu Halemba oraz z 2283 do 1782 w ruchu Bielszowice). Na koniec lipca 2026 roku w jednoruchowej kopalni Ruda pracowałoby ok. 2 880 osób.
– Na spotkaniu pokazaliśmy, ilu pracowników będzie zatrudnionych w kopalni jednoruchowej, jak na osi czasu będzie wyglądał proces zmian, jakie będą możliwości skorzystania przez naszych pracowników z instrumentów osłonowych przewidzianych w ustawie o funkcjonowaniu górnictwa tj. jednorazowych odpraw pieniężnych, urlopów górniczych, urlopów dla pracowników zakładów przeróbczych. To co najważniejsze: nikt z zatrudnionych w kopalni nie straci pracy. Każdy, kto będzie chciał pracować w Polskiej Grupie Górniczej, będzie miał możliwość zatrudnienia – podkreślał prezes Pietraszek.
Jak zaznaczają przedstawiciele PGG, warunkiem niezbędnym do realizacji tych planów jest aktualizacja ustawy o funkcjonowaniu górnictwa, a pracuje nad tym Ministerstwo Przemysłu.
– Jako dyrektor kopalni wraz z moimi współpracownikami i pełnomocnikami zarządu zrobimy wszystko, żeby nasza załoga mogła skorzystać z wszelkich dostępnych instrumentów pomocowych. Ci, którzy do tej pory nie mogli skorzystać z osłon, będą mogli znaleźć zatrudnienie w sąsiednich kopalniach, aby w ten sposób dopracować do emerytury – mówił Jacek Kowalczuk, dyrektor KWK Ruda.
Co ważne, związkowcy z Bielszowic obstają przy wydłużeniu termin funkcjonowania ruchu o kolejne lata, odwołując się m.in. do wyników prac specjalnego zespołu, który w związku z występowaniem w Bielszowicach węgla koksowego typu semi-soft, wskazał na możliwość wydłużenia wydobycia do 2028 r.
Oprócz tego w najbliższym czasie zostanie przeprowadzona ankieta wśród pracowników, w której każdy będzie mógł wskazać, najlepsze dla siebie opcję wyboru. Jak argumentują przedstawiciele PGG, głos każdego pracownika będzie brany pod uwagę przy realizacji poszczególnych programów, co pozwoli ściśle określić rodzaj i ilość instrumentów osłonowych, pokaże też możliwości i kierunki alokacji pracowników pomiędzy oddziałami PGG (z uwzględnieniem indywidualnych potrzeb i oczekiwań czy np. miejsca zamieszkania)
„Pracownicy, którzy zdecydują się odejść, pobierając jednorazową odprawę pieniężną, ale chcieliby być nadal aktywni zawodowo, będą mogli skorzystać z różnych from wsparcia. Wyznaczony zostanie pełnomocnik zarządu ds. aktywizacji zawodowej, który będzie miał pełną wiedzę o możliwościach zatrudnienia, szkoleniach czy pozyskaniu dofinansowania. We współpracy ze stroną społeczną uruchomione zostaną centra kompetencji, powstanie też niezależny portal wsparcia procesu rekrutacji – z informacjami dla pracodawców na temat dostępnej grupy pracowników, ich kompetencjach i umiejętnościach” – poinformowali przedstawiciele PGG.
Jak zastrzegli, spółka zamierza w tym celu ściśle współpracować m.in. z samorządami, dlatego w spotkaniu w PGG uczestniczył także prezydent Rudy Śląskiej Michał Pierończyk.
– Dziękuję zarządowi PGG za zaproszenie na to spotkanie. Dla Rudy Śląskiej górnictwo jest kluczową branżą, nie jest przypadkiem, że patronką miasta - jak wiecie - jest św. Barbara. Deklaruję pełną współpracę i zaangażowanie, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba np. we wsparciu procesu przekwalifikowania pracowników. W latach 2021-2027 są na ten cel dostępne środki unijne, są też w mieście spółki z udziałem miasta, które będą z nich korzystały: Rudzka Agencja Rozwoju „Inwestor” i Śląski Inkubator Przedsiębiorczości. Dotąd bardziej skupialiśmy się na wsparciu dla osób z branży okołogórniczej, ale jeśli zajdzie potrzeba pomocy samym górnikom, będzie taka możliwość – mówił Michał Pierończyk na spotkaniu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Twój komentarz czeka na zatwierdzenie przez moderatora
Oczywiscie każda złotówka wydana ponad standard w innych zakłasach pracy ma być wypłacana z zysku kopalni lub środków własnych kopalni. Żadnego okradania obywateli i sięgania do budżetu państwa i kieszeni innych ludzi!