Przeciekający dach, woda lejąca się po ścianach oraz zalewająca odzież pracowników – tak opisują efekty remontu przeprowadzonego w łaźni nr 4 w kopalni Mysłowice-Wesoła przedstawiciele strony społecznej.
Stan budynku opisuje Zakładowy Społeczny Inspektor Pracy w KWK Mysłowice-Wesoła Arkadiusz Peter w notatce służbowej „dotyczącej przeciekających dachów w łaźni górniczej nr 4” sporządzonej w piątek, 8 grudnia. Jak wskazuje, do przeprowadzenia obchodu łaźni wezwały go związki zawodowe działające w kopalni – chodzi o NSZZ „Solidarność”, ZZG w Polsce, WZZ „Sierpień 80”, Związek Zawodowy „Przeróbka”, Związek Zawodowy Ratowników Górniczych w Polsce i NSZZ „Solidarność 80”. Notatka został skierowana do dyrektora kopalni Adama Rozmusa.
„W dniu 08.12. 2023 r. zostałem wezwany przez niżej podpisane Organizacje Związkowe KWK Mysłowice-Wesoła do obchodu przedmiotowej wyremontowanej łaźni. W trakcie przeprowadzonej kontroli sporządziliśmy dokumentację fotograficzną i wideo. Stan łaźni to przeciekające dachy, woda płynie po ścianach, włącznikach prądu, oświetleniu, są zdemontowane oprawy i żarówki lamp, z których cały czas leci woda itd. Wyżłobione koryta w ścianach odprowadzające wodę z puszek elektrycznych na ścianach. Przeciekający dach zalewa odzież roboczą pracowników kopalni” – czytamy w notatce.
Do sprawy odnoszą się również w mediach społecznościowych przedstawiciele WZZ „Sierpień 80”
„Z przykrością stwierdzamy że nasz dyrektor ds. ekonomiczno-pracowniczych poległ przy remoncie łaźni nr 4! Prowadziliśmy długie boje, zwracając uwagę na jakość wykonania prac czy to przy remoncie dachu łaźni, jak również przy wykończeniu wnętrza...Byliśmy zapewniani że wszystko jest ok, że własnymi siłami kopalnia poprawi to co s***przyła firma....Efekty tych prac i zapewnień można zobaczyć poniżej...Tak wygląda świeżo wyremontowana łaźnia, pieniądze wyrzucone w błoto! Oczekujemy rozliczenia osób które za ten skandaliczny stan rzeczy m odpowiadają” – napisali dołączając zdjęcia z wnętrza łaźni.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej (PGG), do której należy kopalnia Mysłowice-Wesoła. Jak tylko go otrzymamy, niezwłocznie zostanie opublikowany.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
U nas na Bielszowicach łażnie są czyste i schludne, no chyba że SERDEL zrobi swoje, ale zawsze na posterunku są łazienni, fachowcy pełną gębą.
Nie tylko na Wesołej takie ceregiele, u mnie też jak wyremontowała firma łaźnię to odpływy niedają rady odbierać wody i stoimy przez to po kostki w wodzie jak wszystkie prysznice działają. Kiedyś kolega odkręcił kurek z prysznica to dostał końcówką prysznica wraz z rurką która wypadła ze ściany po wypłynięciu wody. Okazało się że nie było żadnego gwintu w rurce , tylko wszystko było wciśnięte jedno w drugie i na kleju do płytek zaklejone. Takie fuszerki robią firmy, bo co tam kopalnia zapłaci, a potem nas nie znajdą.
To co sp.. firma poprawi się siłami własnymi?? to mam nadzieję ,ze firma nie dostała całości pieniędzy do czasu usunięcia usterek bo chyba tego nikt nie odebrał??