Conbelts od ponad 30 lat doskonali swoją technologię, a w ostatnich kilku latach bytomska fabryka przeszła skomplikowany proces restrukturyzacji oraz modernizacji. W efekcie firma przez cały czas nie tylko utrzymuje pozycję jednego z czołowych polskich producentów taśm przenośnikowych wykorzystywanych w górnictwie, ale też z powodzeniem podbija zagraniczne rynki. Warto przyjrzeć się, jak krok po kroku powstają taśmy przenośnikowe, czyli najważniejszy produkt Conbeltsu.
Produkcja taśm przenośnikowych prowadzona jest dwutorowo w zależności od tego, czy finalnym produktem są taśmy przenośnikowe z okładką gumową czy z PCV. Cały proces rozpoczyna się w momencie, kiedy do magazynów Conbelts zostają dostarczone surowce i tkaniny. Laboratorium prowadzi dokładną ewidencję oraz pełną analizę jakościową materiałów do produkcji taśm. Wszelkie niezgodności sprawiają, że dany surowiec nie ma prawa zostać przekazany z magazynów na produkcję.
Mieszanka gumowa
Po weryfikacji jakościowej surowców rozpoczyna się produkcja mieszanek gumowych. Sercem zakładu produkcyjnego, odpowiedzialnym za zarządzenie procesem produkcji, jest centralna sterowania. To tutaj steruje się mikserami produkującymi mieszanki gumowe oraz diosnami produkującymi PCV. Mieszanka powstaje w mikserze lub diośnie według określonej receptury i reżimu, który precyzyjnie definiuje wszelkie parametry procesu, tj. prędkość mieszania, kolejność dozowania surowców, maksymalne temperatury oraz czas mieszania. Wszystkie dane produkcyjne są zbierane i ewidencjonowane w systemie komputerowym. Dział technologiczny trzyma pieczę nad tymi informacjami i może w pełni kontrolować wszystkie etapy produkcji mieszanek. Guma po dokładnym wymieszaniu w mikserze trafia na walcarkę, gdzie jest uplastyczniana i wstępnie schładzana. Następnie przechodzi przez chłodziarkę i trafia na paletę. Każda mieszanka jest dokładnie ważona i opisywana. Następnie paleta z mieszanką trafia na odpowiednie pole odkładcze, gdzie czeka na badania jakościowe i akceptację do dalszej produkcji taśm. Podobny proces przechodzi dry-blend PCV.
Rdzenie
Drugim najważniejszym elementem taśmy przenośnikowej jest jej rdzeń. Tkanina po testach w laboratorium zostaje dostarczona na powlekarkę PCV lub na linię kalandra. Powlekarka to potężne urządzenie niezbędne do produkcji taśm PCV. Tutaj, specjalnie zaprojektowane na potrzeby Conbelts tkaniny solid woven impregnuje się pastą, która wstępnie ją uniepalnia, zabezpiecza przed szkodliwą dla tkaniny wilgocią oraz innymi niepożądanymi zanieczyszczeniami. Tak przygotowana tkanina w specjalnym żółtym kolorze będzie stanowiła rdzeń taśmy. Ta unikatowa kolorystyka jest zamierzona. Taśma w trakcie użytkowania ulega zużyciu oraz uszkodzeniom mechanicznym. Żółty rdzeń taśmy sygnalizuje użytkownikowi, że okładka jest uszkodzona i należy ją naprawić lub wymienić zużyty odcinek taśmy.
Nowy nabytek fabryki to kalander dla taśm gumowych. Tutaj rdzeń zabezpieczany jest poprzez proces frykcjonowania tkaniny gumą. Frykcjonowanie to bardzo precyzyjne wcieranie gumy w strukturę tkaniny. Surowy rdzeń zabezpieczony gumową frykcją nabiera, podobnie jak przy powlekaniu, właściwości trudnopalności i odporności na wilgoć i zanieczyszczenia. Tak przygotowane rdzenie taśmy ruszają dalej przez kalander gumowy i kalanderPCV, gdzie zostaną nałożone okładki taśmy.
Konfekcja i wulkanizacja
Konstrukcja taśmy wydaje się być nieskomplikowana, lecz przy produkowaniu ponad 300 metrów taśmy w jednym odcinku niezbędne jest zachowanie niezwykłej precyzji.
Tkanina musi być bez przerwy napinana pomiędzy poszczególnymi modułami kalandra. Z kolei nakładanie okładki z dokładnością do 0,01 cm to nie lada wyzwanie. Ostatnim etapem produkcji jest wulkanizacja.
To tutaj potężne prasy napędzane parą technologiczną wulkanizują rdzenie z okładką gumową lub żelują okładki PCV. Duże ciśnienie i temperatura sprawiają, że mieszanka gumowa łączy się z rdzeniem, formuje w gładką powierzchnię oraz nabiera twardości i sprężystości. To już praktycznie gotowa taśma. Laboratorium i dział technologiczny przez cały czas dbały aby na każdym etapie produkcji, od surowców przez mieszanki, półprodukt i finalną taśmę, jakość pozostawała na najwyższym poziomie i do finalnego produktu nie trafiły żadne elementy niespełniające restrykcyjnych standardów. Teraz taśmę wystarczy zwinąć w wielką szpulę, zapakować i wysłać do klienta.
Conbelts przez ostatnie lata zainwestował wiele milionów złotych w unowocześnienie fabryki. Farma fotowoltaiczna, nowoczesna kotłownia, laboratorium, kalander – te wszystkie elementy wpływają bezpośrednio na bezpieczeństwo funkcjonowania fabryki oraz najwyższą jakość produktów. Taśmy przenośnikowe od zawsze stanowiły podstawę funkcjonowania firmy, lecz transformacja, którą przeszła fabryka, otwiera ją na nowych klientów. Bytomska fabryka spełnia najwyższe standardy branży górniczej, ale ponadto rozpoczęła współpracę z zaawansowaną technologicznie branżą automotive.
Na kanale video portalu nettg.pl prezentujemy Państwu film o tym, jak powstają taśmy w bytomskiej fabryce.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Coś ta nazwa niy polsko:) co jeszcze z polski zostało???