Kolego masz racje bralem udzial w tej akcji, a pracuje jako ślusarz i robilismy we dwoje a czasami samemu i az z dupy pot sie lal i nikt nam zadnych upominkow nie dal bo wszystko niby ratownicy robili a ci ze CSTG to nic nie robili lezeli sobie w bezpiecznym miejscu no i nie wspomne o lekazu ktory sobie tam spal na dniowke mial 1000zl