Kontynuując to wg was to powinno być tak: 25 lat - 2 lata wojska - rewiry (w tym te lewe na remont chałupy i wycieczkę) = emeryturka nieco po 22 latach pracy. Nie zazdroszczę ciężkiej roboty (o ile ktoś faktycznie pracował w przodku) ale generalnie jeśli są przepisy to trzeba się ich trzymać a wg was znowu powinniście być traktowani jak święte krowy.