Panie Przodowy czytając pańską wypowiedż wydaje się że to ty jestś cały czas na bigosie i gorzole. Zgadzam się z wypowiedzią ślepra że nie masz żadnego a to żadnego pojęcia o akcji ratowniczej. Myślę ze twoja wypowiedż podyktowana jest tym iż pewnie też chciałeś zostać ratownikiem ale hektolitry wypitej gorzoły nie pozwoliły tobie dostąpic tego zaszczytnego zawodu.