Prof Karbownik na szczęście ostatnia kadencja rektorska, pewno zgodnie ze starym dobrym krajowym zwyczajem za "zasługi" wskoczy na jakieś wyższe stanowisko, wszak w zapasie czekają inne tuzy dyrektorsko-profesor skie górnictwa. Zniszczył górnictwo, doprowadził do spadku znaczenia Politechniki Śląskiej, która ze silnej, inżynierskiej uczelni stałą się szkółką pisarską. Ciekawe co teraz? Może minister nauki, może minister przemysłu - wszakże "doświadczenie& #34; ma.