Ha ha jak widzę te raporty WUG to mi się śmiać chcę. Wielu inspektorów to kolesie nadsztygarow z różnych kopalni. Wiele rzeczy nie wychodzi na jaw. Druga sprawa BHP to na kopalniach KHW głównie są pacholami dyrektorów.
Ha ha jak widzę te raporty WUG to mi się śmiać chcę. Wielu inspektorów to kolesie nadsztygarow z różnych kopalni. Wiele rzeczy nie wychodzi na jaw. Druga sprawa BHP to na kopalniach KHW głównie są pacholami dyrektorów.