Wygaszać kopalnie, w których eksploatacja jest wysoce nierentowna, a załogę przenieść na inne z jednoczesnym utrzymaniem dotychczasowego wydobycia. Uzależnić ekstra premie od faktycznego wyniku zakładów, to ukłon w stronę silniejszych, którzy generują zyski na słabszych. Generalnie stare kopalnie musza się dostosować do planowanych, więc na pewno nie uniknie się docelowo 7 dniowego tygodnia pracy. Im szybciej to zrozumiemy tym będzie łatwiej, ale nie skaczcie sobie do gardeł.