Z tym dialogiem ze związkami to bym mocno uważał . Dialog tak , ale tylko ze związkowcami zatrudnionymi w KW , reszta robi sobie od lat karierę i wozi się na plecach Kompanii . Jedni są ze spółki zajmującej się pompowaniem wody , a inni widzieli węgiel tylko u dziadka w piwnicy . Niech każdy zajmuje się swoją spółką.