Zabawne ,że jak zbliżają się wybory to dla polityków wszystko da się zrobić ,normalnie żaden problem żeby coś zrobić w sprawie górnictwa. Problem jest tylko taki ,że po wyborach nagle dopada ich amnezja albo umywają ręce tekstami "pomimo ciągłych rozmów nic nie dało się zrobić ". Dlaczego nikt nie rozlicza polityków i nie wyciąga konsekwencji z tego co obiecali a co faktycznie zrobili i to powinno być w telewizyjnej debacie na miesiąc przed wyborami.