Gdyby nie nadsztygary to by była samowolka a tak przynajmniej jak górnik leń zobaczy nadsztygara to się szybko za robotę bierze taki jest popłoch że łopaty i kilofy sobie wyrywają. I jeszcze jedno czas pracy wszyscy żeby tylko na wcześniejszy wyjazd i 7000 tysięcy do ręki na wypłatę a co terza w górnictwie robi się na pół etatu?