Autor zapomniał napisać że zwalnia się kilkunastu pracowników ale co miesiąc. To taki sposób żeby nie nazywały się one grupowymi. Pracowałem w Fazosie to wiem jak to wygląda. Na domiar złego zakładowa Solidarność dostała zakaz wypowiadania się na temat zwolnień od nowego prezesa. Patologia w najczystszej postaci.