Komentarz do artykułu:
Górnictwo: co dalej z kopalnią Piekary?

Jakie zloza:D pracowalem tam i wiem ze nie potrafia teraz wydobyc nawet 2-3 tys na dobe. Zostaly 2 przodki z czego jeden nie jedzie i jedna sciana i to w jednym rejonie (wytarczy jedno zapalenie wegla i po kopalni)...i z czego to wydobycie, to jest wszystko robione pod Weglokoks. Niedawno na wlasne zyczenie przenioslem sie na inna kopalnie bo na Piekarach nie ma juz zadnych perspektyw. Poza tym nie moglem juz patrzec na tych darmozjadow siedzacych w biurach z dniowkami dolowymi i emerytow.