Spółki związkowe robiące interesy z pracodawcą i związkowcy siedzący na kopalni to patologia jakiej nigdzie nie ma. I dopóki to się nie zmieni związki nigdy nie będą walczyć o pracowników tylko o swoje interesy. Gdyby mieli ich zwolnić to by pewnie już dawno zrobili okupacje kompani albo nalot na Warszawe. A to co robi zarząd to zwykłe sk..... zabierać najsłabszym i najniej zarabiającym a ci co zarabiają najwięcej to grosza nie oddadza.