Oczywiście że przestrzegam przepisów i nakazów a hilda masz rację w samochodzie nie przekraczam prędkości, bo ktoś mądry ustawił te znaki nie po to by gołebie po nich srały ale żeby było bezpiecznie. Kopalnie widziałem, bo sam pracuję na dole (KWK SOŚNICA) WIĘC WIEM JAK JEST I DO CZEGO SĄ ZDOLNI LUDZIE W SWEJ GŁUPOCIE. Zjeżdzaja pijani, biorą prochy, chodzą nie patrząc gdzie ida i po co, jak głupie konie robocze, bo sztajger każe to idą nawe nie pomyslawszy. Dramatem jest nie to że nie zyje młody synek jak pisze hilda a to że sam zakończył swoje życie na swoje życzenie. Tysiące rozsądnych hajerów pracuje a tylko nieliczni giną i to jest fakt. MYSLEĆ trzeba MYŚLEĆ !!!!