Uważam - że przygotowany program restrukturyzacji przygotowany został z pominięciem zasad sprawiedliwości społecznej. Łatwiej byłoby przecież zwolnić emerytów - których możnaby zastąpić nowymi kadrami, gdyż ludzi przygotowanych do ich zastępstwa na kopalniach było dużo - nikt nie przygotował symulacji takich kosztów. Łatwiej można było przygotować program pozbawienia węgla emerytom, tudzież wczasów dla emerytów. Można było przygotować oszczędności na dopłatach tzw. ołówkowego, do wczasów,weryfikacja platnych sobót i niedziel dla pracowników dołowych - za które KW-gdy są płacone ponosi duże koszty A często bywa że ten nadsztygar jest w sobotę lub niedzielę niepotrzebny. Przestańmy płacić za dyżury za soboty i niedziele i w dni powszednie - bo są to wyrzucone , duże pieniądze. Administracja w kopalniach zarabia małe pieniądze i wartość kartki pracownika biurowego wynosi 8 zł, a nie 16 tak jak ma pracownik dołowy. Wszyscy solidarnie powinni ponieść koszty restrukturyzacji, ponieważ każdy z poświęceniem wykonuje swoją pracę